Atak na flotyllę. „Nie damy się zastraszyć”
W nocy z wtorku na środę międzynarodowa flotylla płynąca z pomocą humanitarną do Strefy Gazy została zaatakowana dronami. Aktywiści z Global Sumud Flotilla przekazali w mediach społecznościowych, że na pokłady niektórych jednostek bezzałogowce zrzucały substancje chemiczne. W pobliżu było słychać eksplozje. Dochodziło do zakłóceń komunikacji. Nikomu nic się nie stało. „Jesteśmy świadkami operacji psychologicznych, ale nie damy się zastraszyć” – napisano w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych. Franciszek Sterczewski tak opisał atak dronów: „Do godziny 4:30 odbyło się 13 ataków na 10 statków. Trzy statki są uszkodzone, w tym ten, na którym jestem, który płynie pod polską banderą„.
Sterczewski o działaniach Izraela: Czarna kampania jest prowadzona bardzo ostro
Poseł mówił o ataku na antenie TOK FM. – Wszystkie dowody w sprawie ataku zostały zabezpieczone, a sprawą zajmą się organy ścigania. (…) Rozmawiamy z prawnikami. Niezależnie od wyników tego śledztwa, możemy się domyślać, komu nie w smak jest Flotylla Sumud, która pokojowo płynie z pomocą humanitarną do Gazy. Kto chciałby milczenia i absolutnej blokady informacyjnej na ten temat, kto dokonuje ludobójstwa, kto krytykuje nas, nazywając terrorystami i grożąc więzieniem albo jeszcze gorszymi konsekwencjami – powiedział. Dodał, że uczestnicy akcji są celem „nie tylko ataków fizycznych, ale również obsmarowywania w sieci”. – Czarna kampania jest prowadzona bardzo ostro. Izrael za blokadę pomocy humanitarnej do Strefy Gazy obwinia ONZ, również w kampaniach w internecie, płacąc za to olbrzymie pieniądze. Wojna nie toczy się tylko na morzu. Jest to również wojna informacyjna, wojna o prawdę – stwierdził Sterczewski.
Poseł KO z apelem do Nawrockiego i Tuska. „Test dla naszego człowieczeństwa”
Zwrócił się również do polskich władz. – Apeluję z całą mocą z tego miejsca do prezydenta Nawrockiego, do premiera Tuska o objęcie ochrony flotylli, tak jak to zrobił rząd Hiszpanii, tak jak to zrobił rząd Włoch. To jest absolutne minimum, ale poza tym, żeby zrobili wszystko, co w ich mocy, żeby zakończyć to ludobójstwo, aby uruchomić prawdziwy korytarz humanitarny, który może tych ludzi uratować. To naprawdę jest moment, który jest testem dla naszego człowieczeństwa i za jakiś czas może być za późno – podkreślił Franciszek Sterczewski. Przypomnijmy, flotylla wypłynęła z Barcelony na początku września, mając na celu przełamanie izraelskiej blokady Gazy i dostarczenie pomocy humanitarnej. Obecnie w tej grupie płynie 51 jednostek. Niektóre z nich były celem dwóch ataków dronów podczas postoju w Tunezji. Władze Izraela zapowiedziały, że nie wpuszczą flotylli na swoje wody terytorialne.
Spięcie Sterczewskiego z Sikorskim. „Wymagam od polityków konsekwencji”
Wcześniej poseł KO odniósł się do sondy, którą w mediach społecznościowych zamieścił Radosław Sikorski. „Jeśli obywatel RP, nawet poseł, wielokrotnie ostrzegany, udaje się w rejon wojny, to państwo polskie powinno: pokryć koszty ewakuacji czy odzyskać koszty ewakuacji?” – zapytał szef MSZ. „Jako poseł mam obowiązek być tam, gdzie łamane są prawa człowieka. Ty też Radku, prywatnie pomagałeś Ukrainie i chwała Ci za to. Polacy są solidarni z Palestyną. Liczę, że rząd RP także stanie po stronie tych, którzy chcą zakończyć to ludobójstwo, zamiast wystawiać im rachunki” – napisał Sterczewski w serwisie X. – Wymagam od polityków konsekwencji, również od mojego kolegi klubowego i ministra, którego szanuję za wiele rzeczy, czyli Radka Sikorskiego – powiedział z kolei w TOK FM.
Czytaj także:Sikorski z nowym stanowiskiem? „Donald stawia na szefa MSZ”.
Źródła:TOK FM, Radosław Sikorski na X, Franciszek Sterczewski na X