Ostatnie Pokolenie okupuje Sejm. Blisko sto osób rozbiło namioty na skrzyżowaniu ul. Wiejskiej i Matejki. Cały dzień mają do nich dołączać kolejni ludzie.
Aby dopilnować, że Szymon Hołownia złoży ustawę „Lex Ostatnie Pokolenie” do komisji, a Sejm zajmie się ustawą w ekspresowym trybie, Ostatnie Pokolenie zorganizowało Okupację Sejmu. Wydarzenie odbywa się pod hasłem „Odbierzemy władzę bogaczom”.
„Okupujemy Sejm, bo nie oddamy Polski. Odbieramy władzę bogaczom – koniec z tworzeniem polityki pod bogaczy, czas, aby to zwykli ludzie stanęli w centrum zainteresowania polityków” – mówi Andrzej Strzałkowski z Ostatniego Pokolenia.
Ostatnie Pokolenie protestuje przed Sejmem
Projekt ustawy „Lex Ostatnie Pokolenie” organizacja złożyła w Sejmie za pośrednictwem posłów Lewicy. Piątkowy protest ma skłonić marszałka Sejmu do skierowania projektu ustawy do komisji.
„Okupujemy Sejm, bo świat, który kochamy, rozpada się na naszych oczach. To od nas zależy, ile uda się uratować. Nie ma przyszłości, w której Wisła przestaje schnąć. Nie ma przyszłości, w której da się bezpiecznie uprawiać żywność. Nie ma przyszłości, w której nie brakuje wody w kranie i prądu w gniazdku. Nie ma przyszłości, w której do Polski nie uciekają ludzie pozbawieni możliwości życia w swoich krajach” – mówi Katarzyna Jasikowska z Ostatniego Pokolenia.

Chcą skierowania ustawy do komisji
W środę ustawa „Lex Ostatnie Pokolenie” została złożona na ręce marszałka Sejmu przez Klub Parlamentarny Lewicy w trybie inicjatywy ustawodawczej. Julia Keane, współzałożycielka Ostatniego Pokolenia mówiła, że dopiero Lewica zajęła się sprawami podnoszonymi przez aktywistów. Wcześniej, na żadne apele grupy nie reagowali inni politycy, m.in. Rafał Trzaskowski i Donald Tusk.
Ustawa zawiera przepisy, które mają przenieść środki z rozbudowy autostrad na kolej i autobusy. Drugim celem jest wprowadzenie wspólnego biletu na połączenia regionalne za 50 złotych miesięcznie. To kwestie, o które Ostatnie Pokolenie walczy od miesięcy – bezskutecznie.

Aktywiści nie weszli do Sejmu
Konferencja Ostatniego Pokolenia i Lewicy odbyła się przed Sejmem w środę. Marszałek Szymon Hołownia odmówił członkom grupy wstępu do Sejmu. „Nie zostaliśmy wpuszczeni nawet na konferencję prasową. Domagamy się skierowania projektu do komisji – to pierwszy krok, by naprawdę poprawić życie ludzi. Jeśli poważnie traktujesz nasze postulaty, pokaż to w działaniu i złóż projekt do komisji” – mówili aktywiści.
„Ratowanie kolei towarowej w Polsce. Ostatnie Pokolenie podkreśla rolę kolei towarowej w obronie cywilnej, ewakuacji ludności i transportu wojska, a także żąda zmniejszenia dominacji tirów w transporcie, która wywołuje emisje napędzające kryzys klimatyczny, prowadzi do wielu śmiertelnych wypadków na drogach oraz uprzykrzania życia lokalnych społeczności” – przekazują aktywiści.
Ostatnie Pokolenie to grupa aktywistów ekologicznych stosujących formy nieposłuszeństwa obywatelskiego na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Działając pierwotnie w Niemczech, ma ona też siostrzane organizacje we Włoszech i Polsce, jak również nieaktywną od 2024 grupę w Austrii.
-
Polscy aktywiści protestują pod sklepem. „Nie chcemy mebli z takich drzew”
-
Ostatnie Pokolenie wtargnęło do Stoczni Gdańskiej. Zapowiedź okupacji Sejmu