– Zmieni się to, że butelki będą miały specjalny znaczek na etykietach i dopiero takie opakowania będzie można oddawać w systemie kaucyjnym – zauważył Jakub Wojajczyk. Znak kaucji oznacza jednocześnie, że dopłacimy do takich produktów.
Od kiedy zacznie naprawdę działać system kaucyjny?
Dla puszek i butelek plastikowych będzie to 50 gr, a dla wielorazowych butelek szklanych (od 1 stycznia 2026 r.) – 1 zł. – Natomiast potem, jeśli takie opakowanie oddamy, pieniądze dostaniemy z powrotem – zauważa dziennikarz Zielonej Interii.
Warto także zaznaczyć, że 1 października nie będzie jeszcze datą, gdy w sklepach zaczną masowo pojawiać się nowe opakowania ze znakiem kaucji. – To mit, tak nie będzie. Nawet samo Ministerstwo Klimatu i Środowiska przewidziało pod tym kątem trzymiesięczny okres przejściowy – podkreśla Jakub Wojajczyk.
W czasie prac nad systemem kaucyjnym pojawiła się także propozycja, aby objął on tzw. małpki. Tych w Polsce sprzedaje się codziennie nawet 2-3 mln. Na start małe butelki po wysokoprocentowym alkoholu nie będą jednak podlegać kaucji. Być może jednak zmieni się to z kolejnymi nowelizacjami systemu – zauważa Jakub Wojajczyk.
– Małpki małpkami, ale samego piwa sprzedaje się w Polsce sprzedaje się dziennie prawie 10 mln sztuk – przypomina dziennikarz. – To duża liczba, a biorąc pod uwagę, że piwo sprzedawane jest też w puszkach, będzie to krok naprzód jeśli chodzi np. o czystsze ulice.