Rusza głośny proces o znęcanie się nad karpiami na jednej z krakowskich uczelni wyższych. Sprawa ujrzała światło w 2023 r. Fundacja Viva! opublikowała wówczas film nagrany na zajęciach przez jednego ze studentów.
Znęcanie się nad karpiami na krakowskiej uczelni – jest zarzut
Na filmie z zajęć praktycznych z chorób ryb na kierunku weterynaryjnym Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie widać jak wykładowczyni, a zarazem lekarka weterynarii zabija karpia bez uprzedniego ogłuszenia. O sprawie została zawiadomiona prokuratura, która po kilkunastu miesiącach skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko kobiecie.
Wykładowczynię oskarżono o naruszenie artykułów ustawy o ochronie zwierząt, m.in. o to, że znęcała się nad 18 rybami poprzez przetrzymywanie żywych karpi w warunkach uniemożliwiających realizację ich naturalnych potrzeb gatunkowych, w tym bez możliwości oddychania w wodzie, zmiany pozycji ciała, przetrzymywania zwierząt w zbyt dużym zagęszczeniu w brudnej wodzie i zanieczyszczonej krwią.
Wyjątkowo przykre jest to, że uczelnia w wewnętrznym postępowaniu dyscyplinarnym uznała, że nie doszło do złamania ani przepisów ani etyki, ponieważ w Polsce nie ma przepisów regulujących zabijanie ryb. A to zwyczajnie nie jest prawda
Co więcej, weterynarz naraziła ryby na cierpienie, a podczas zajęć zabijała je na oczach studentów bez dokonania ich wcześniejszego ogłuszenia, dodatkowo bez uzyskania zgody lokalnej komisji etycznej do spraw doświadczeń na zwierzętach na ich wykorzystanie.
Obrońcy zwierząt nie kryją zbulwersowania, bowiem nad zwierzętami znęcała się lekarka weterynarii i wykładowczyni uniwersytecka, „a więc osoba posiadająca wystarczającą wiedzę, aby ocenić swój czyn i jego skutek dla ryb” – mówi Anna Plaszczyk z Fundacji Viva!
-
Szokujące metody przyrządzania krabów. Mamy te same receptory bólu
Ryby to kręgowce, czują ból
Ustawa o ochronie zwierząt zabrania zabijania zwierząt kręgowych bez uprzedniego ogłuszenia. A karp, jak i inne ryby, bez wątpienia jest kręgowcem. EFSA (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności) wydała szereg publikacji dotyczących traktowania ryb podczas uboju. Jedna z tych publikacji dotyczy także szczegółowo karpi.
Wytyczne EFSA oparte są na szeregu publikacji naukowych, a pracowało nad nimi kilkudziesięciu specjalistów z całej Unii Europejskiej. EFSA wskazuje jednoznacznie, że ryby można zabijać w sposób humanitarny jedynie po ogłuszeniu.
„Mnie oburza to, że uczelnia weterynaryjna dla obrony jednej z pracowniczek naukowych, podważa nie tylko ustawę o ochronie zwierząt, ale także to, że ryby odczuwają ból i cierpienie” – dodaje Anna Plaszczyk.