-
W Warszawie oraz innych miastach Polski i Europy odbyły się protesty po zatrzymaniu przez Izrael flotylli Sumud, zmierzającej z pomocą humanitarną do Strefy Gazy.
-
Demonstranci domagali się dymisji ministra spraw zagranicznych i wyrażali solidarność z Palestyną. Przed MSZ doszło do incydentów.
-
Izraelska marynarka wojenna zatrzymała flotyllę, wśród jej uczestników byli Polacy.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Warszawa: Protest przed siedzibą MSZ. Wzywają Sikorskiego do dymisji
Uczestnicy protestu w Warszawie wznosili hasła m.in.: „Palestyna będzie wolna”, „Dość hipokryzji”, „Sikorski do dymisji”, deklarowali też poparcie dla pomocy humanitarnej, którą niesie do Strefy Gazy międzynarodowa Global Sumud Flotilla.
Jak poinformowała warszawska policja, na miejscu doszło do incydentów.
„Dzisiaj przy alei Szucha w Warszawie w trakcie spontanicznego zgromadzenia jeden z jego uczestników wybił szybę w drzwiach wejściowych do siedziby Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W związku z tym zdarzeniem policjanci zatrzymali 23-latka” – przekazała stołeczna komenda.
„Ponadto w trakcie tego zgromadzenia jedna z uczestniczek oblała czerwoną substancją elewację budynku MSZ. 47-letnia kobieta również została zatrzymana” – czytamy w komunikacie. „Dalsze czynności prowadzone będą w kierunku art. 108 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami” – dodano.
Uczestnicy protestów krytykowali operację Izraela wobec flotylli oraz prowadzoną przez ten kraj wojnę z Hamasem w Strefie Gazy. Włoskie związki zawodowe zwołały na piątek strajk generalny.
Flotylla Sumud zatrzymana przez Izrael. Na statkach byli Polacy
W środę w nocy, gdy flotylla Sumud podpłynęła na mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) do blokowanej Strefy Gazy, marynarka wojenna Izraela zbliżyła się do jednostek i przejęła część z nich.
Global Movement to Gaza Poland podała, że zatrzymano wszystkie statki, na których byli członkowie polskiej delegacji: poseł KO Franciszek Sterczewski, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris, prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak oraz dziennikarka i aktywistka Ewa Jasiewicz, autorka książki „Podpalić Gazę”, która ma brytyjskie obywatelstwo.
Rzecznik MSZ Maciej Wewiór przekazał wcześniej Polskiej Agencji Prasowej, że są oni bezpieczni i nikt nie ucierpiał.
Global Sumud Flotilla twierdzi jednak, że Izrael bezprawnie zatrzymał „siłą” 443 uczestników, pochodzących z 47 państw. Konwój około 40 łodzi został przejęty w nocy ze środy na czwartek przez izraelską marynarkę wojenną.
„Po tym, jak izraelska okupacyjna marynarka wojenna nielegalnie zajęła statki konwoju GSF, (…) setki uczestników zostało porwanych i – jak informują źródła – zabranych na pokład dużego okrętu wojennego MSC Johannesburg” – napisała GSF w serwisie X.
Izraelski MSZ przekazał, że zatrzymani są w drodze do jednego z izraelskich portów, skąd zostaną deportowani do Europy. Zaznaczono, że wszyscy są bezpieczni i zdrowi.
Według strony internetowej GSF, spośród 43 jednostek biorących udział w akcji, 40 zostało przejętych lub prawdopodobnie przejętych, a trzy kontynuują swoją podróż. Wśród nich jest łódź ze wsparciem prawnym oraz jacht Mikeno, z którym grupa utraciła już kontakt. Trzecią jednostką jest płynący pod polską banderą statek Marinette, który nadal utrzymuje łączność, ale ostatnio znajdował się u wybrzeży Egiptu, daleko w tyle za konwojem.
Radosław Sikorski reaguje po akcji Izraela. „Na własną odpowiedzialność”
Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował w czwartek, że służba konsularna jest w kontakcie z polskimi obywatelami, którzy płynęli statkami. Minister zaapelował też ponownie, by nie podróżować w niebezpieczne rejony.
– Ministerstwo Spraw Zagranicznych wielokrotnie apelowało, aby w pewne rejony świata nie podróżować. Są takie kraje jak Iran, Białoruś, Rosja, które po prostu biorą obywateli państw zachodnich za zakładników. I powiem brutalnie tym, którzy chcieliby złamać nasze rekomendacje: nie mam zakładników na wymianę. Jedziecie na własną odpowiedzialność – powiedział Sikorski.
Dopytywany, czy fakt, że na pokładzie jednego ze statków flotylli był parlamentarzysta, wpływa na to, że te procedury będą wyglądały inaczej, Sikorski zwrócił uwagę, że immunitety poselskie obowiązują tylko w kraju. – Tak samo, jak immunitety dyplomatyczne obowiązują tylko w tym kraju, w którym zostały przyznane – dodał.
Flotylla Sumud z pomocą dla Gazy. Izrael prowadzi blokadę
Flotylla Sumud jest międzynarodową inicjatywą, w której uczestniczą przedstawiciele ponad 40 krajów. Aktywiści szacowali, że dotrą na miejsce w czwartek nad ranem.
Flotylla deklaruje, że jej celem jest symboliczne przełamanie izraelskiej blokady morskiej wokół Strefy Gazy i dostarczenie pomocy humanitarnej do tego palestyńskiego terytorium.
Izraelskie władze już wcześniej zapowiadały, że nie pozwolą flotylli zbliżyć się do Gazy. Izrael twierdzi, że utrzymuje blokadę zgodnie z prawem. Legalność tego posunięcia jest przedmiotem sporów. Władze Izraela wielokrotnie oskarżały flotyllę o to, że służy celom Hamasu.
W Strefie Gazy trwa kryzys humanitarny, w tym głód, wywołany trwającą blisko dwa lata wojną Izraela z Hamasem. Według organizacji humanitarnych sytuacja się pogarsza, a ilość przepuszczanej przez Izrael pomocy jest wciąż niewystarczająca. Izrael odrzuca zarzuty o to, że jego działania przyczyniają się do głodu.