Ukraiński wojskowy zapowiada atak na kluczowe miejsca w Rosji
– Najbardziej intensywnie chronione przez Rosję są obwód moskiewski i Krym, a siły ukraińskie przygotowują się do skoordynowanych uderzeń na terytorium przeciwnika – powiedział Roman Parkhanow, zastępca dowódcy 14. Pułku Bezzałogowych Statków Powietrznych w rozmowie z The New Voice of Ukraine. – Pracujemy i codziennie staramy się pokonywać kolejne przeszkody – podkreślił. Wojskowy przewiduje, że w przyszłości około 70 proc. uderzeń będzie prowadzonych pociskami, choć taka zdolność nie jest jeszcze dostępna, dlatego na razie główną bronią pozostają drony.
„To tylko kwestia czasu”
– Czekamy, aż drony wraz z systemami rakietowymi będą wykorzystywane przeciwko obwodowi moskiewskiemu i samej Moskwie. Myślę, że stanie się to wkrótce – nie stoimy w miejscu i nad tym pracujemy – powiedział i zaznaczył, że choć obwód moskiewski należy do najsilniej bronionych obszarów lądowych, ukraińskie siły nadal mogą go uderzyć. – Naszym zadaniem jest znaleźć słabe punkty. To tylko kwestia czasu, zanim przeprowadzimy kompleksowe uderzenia na ten obwód przy użyciu dronów i systemów rakietowych – podkreślił Parkhanow.
Kijów zwiększa produkcję własnych rakiet
Ukraińcy obecnie zwiększają produkcję własnych rakiet i coraz częściej używają ich do rażenia rosyjskich obiektów. Ukraińska zbrojeniówka produkuje dwa typy dalekosiężnych rakiet manewrujących. Oba to nowe rozwiązania. Rakiety Neptun udany chrzest bojowy przeszły, zatapiając na początku rosyjskiej agresji flagowy rosyjski krążownik Moskwa. Ukraińcy zmodyfikowali Neptuny tak, aby mogły niszczyć także naziemne obiekty. Ostatnio – pod koniec września – Neptuny uderzyły w rosyjską fabrykę zbrojeniową w obwodzie briańskim.
Młodsza siostra Neptuna to rakieta Flamingo o zasięgu trzech tysięcy kilometrów i ponad tonowej głowicy bojowej. Po raz pierwszy zaprezentowana tego lata, według „The Economist” już jest używana do rażenia celów w Rosji. Brytyjskie wydanie, na podstawie własnych informacji, twierdzi, że Ukraińcy wytwarzają codziennie dwie takie rakiety, ale już w najbliższych tygodniach zwiększą produkcję do siedmiu. To nieoficjalne informacje, ale gdyby się potwierdziły, oznaczałoby to, że ukraińska produkcja rakiet, pod względem ich liczby, dogania rosyjską.
Czytaj także: „Celny cios Ukraińców. Wielka fabryka w Rosji trafiona. Zełenski zabrał głos”.
Źródła: The New Voice of Ukraine, IAR