-
Konwencja programowa PiS w Katowicach to 17 głównych paneli i ponad 100 debat tematycznych mających stanowić podstawę programu partii na wybory 2027.
-
Za organizację odpowiada prof. Piotr Gliński, który deklaruje, że partia musi być przygotowana na każdą okoliczność, także na wcześniejsze wybory
-
Konwencja programowa ma zjednoczyć partię i skierować jasny sygnał do wyborców o gotowości PiS do objęcia władzy.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Konwencja programowa Prawa i Sprawiedliwości odbędzie się w dniach 24-25 października w Katowicach. To trzecie tego typu wydarzenie, bo podobne, kilkudniowe konwencje programowe partia organizowała przed wyborami w 2015 roku oraz w 2019 roku. W obu wypadkach wybory potem PiS wygrywało i mogło rządzić, więc politycy partii mają nadzieję, że i tym razem tak się stanie.
Jarosław Kaczyński ma im zresztą powtarzać w prywatnych rozmowach, że Prawo i Sprawiedliwość wygrywało wtedy, gdy szło do wyborów z jasnym, klarownym i obszernym programem dla Polski. W 2023 roku tego komponentu zabrakło, więc teraz prezes postanowił przypomnieć formułę konwencji programowej.
Konwencja programowa PiS w Katowicach. Kulisy wydarzenia
Za całość, jak w poprzednich edycjach, odpowiada były wicepremier i minister kultury prof. Piotr Gliński, który stoi na czele partyjnej Rady Programowej. Zebrał wokół siebie zespół młodych ludzi, którzy pomagają mu w przygotowaniach.
W rozmowie z Interią Piotr Gliński przekonuje, że katowicka konwencja to „oczywista praca, którą powinna wykonywać każda partia polityczna”.
-
Prezes PiS wyrzuca radnych. Sprawa ma drugie dno
-
Braun rośnie w siłę, Hołownia poza Sejmem. Jest najnowszy sondaż
Jak ustaliła Interia, konwencja będzie składać się z 17 głównych sesji i ponad stu paneli specjalistycznych, które będą się toczyć równolegle w siedmiu salach.
– Łącznie odbędzie się ponad 120 debat o najważniejszych dla Polski sprawach. Chcemy pokazać nasz potencjał, nasze zaplecze eksperckie i kierunek myślenia o polskich sprawach. Jesteśmy jedyną partią w Polsce, która organizuje tak szerokie debaty programowe, która na tej podstawie przygotowuje własny program i następnie go realizuje, gdy dochodzi do władzy – mówi Piotr Gliński. – Przypominam, że rządząc zrealizowaliśmy ponad 90 procent naszego programu, z którym szliśmy do wyborów w 2015 i potem w 2019 roku – dodaje.
Konwencja programowa PiS. Temat mieszkalnictwa i zdrowia
Myślą przewodnią konwencji będzie, tak jak w przypadku dwóch poprzednich, hasło: „Myśląc: Polska”. Wśród siedemnastu głównych paneli dominować mają te natury przekrojowej, poświęcone m.in. wspólnocie, polskiej tożsamości, wolności, aspiracjom Polaków. Znajdą się tu także panele bardziej branżowe poświęcone mieszkalnictwu czy zdrowiu, nastawione na rozmowę o konkretnych rozwiązaniach. Jednym z głównych tematów będzie także kwestia obronności i bezpieczeństwa.
Konwencję otworzy i zamknie przemówienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Poszczególne panele będą miały własnych liderów-opiekunów w postaci najważniejszych polityków PiS, tak aby nikt nie poczuł się pominięty – będzie tu miejsce i dla Mateusza Morawieckiego, i Beaty Szydło, i dla ziobrystów i pozostałych frakcji wewnątrz PiS.
Konwencja programowa. PiS szykuje się na wcześniejsze wybory?
Kiedy pytamy Piotra Glińskiego o to, dlaczego konwencja programowa PiS odbywa się dwa lata przed planowanymi wyborami, skoro obie wcześniejsze odbywały się w roku wyborczym, polityk odpowiada, że PiS chce być przygotowany na każdą możliwość. Także możliwość wcześniejszych wyborów.
– Mamy czas przesilenia politycznego i chcemy być gotowi na każdą okoliczność. Ten rząd gnije i rozsypuje się na naszych oczach, nie wiemy, jak długo zdoła jeszcze funkcjonować, więc jako odpowiedzialna opozycja musimy być przygotowani. To oczywisty i normalny element pracy każdej partii politycznej – wskazuje.
-
Piotr Gliński oskarża rząd. „Realizuje politykę proniemiecką”
-
Politycy PiS świętują. „Kaczyński ograł Donalda Tuska”
To, co wydarzy się na konwencji programowej, ma się stać podstawą do wypracowania programu, z którym PiS pójdzie do wyborów. Jeśli odbędą się w terminie, czyli w 2027 roku, partia będzie miała więcej czasu na przygotowanie dokumentu.
Jeśli jednak wybory odbędą się wcześniej, to – jak zapewnia Piotr Gliński – PiS jest w stanie, na podstawie pracy wykonanej podczas konwencji programowej – błyskawicznie taki program przygotować.
– Zaletą organizowania konwencji programowej jest też to, że ma ona działania integracyjne dla partii i środowisk, którym leży na sercu dobro Polski oraz jest sygnałem dla wyborców, że jesteśmy środowiskiem najbardziej wiarygodnym i dobrze przygotowanym do rządzenia – przekonuje Piotr Gliński.
-
Darmowa antykoncepcja dla młodych Polek? Ginekolog wprost: Ochłap rzucony kobietom
-
Wraca niebezpieczna choroba. Jedno z województw wprowadza nowy program