O potencjalnych problemach zdrowotnych Roberta Lewandowskiego informowaliśmy jeszcze podczas meczu Litwa – Polska. Kapitan Polaków wyszedł na drugie 45. minut meczu w Kownie z zabandażowanym, wspomnianym lewym udem.
Teraz okazuje się, że niepokój nie był bezpodstawny. Polskiego napastnika czeka kolejna przerwa w treningach oraz występach w szeregach mistrzów Hiszpanii.
Kontuzja Roberta Lewandowskiego. Uraz w meczu reprezentacji Polski?
Lewe udo, a dokładnie kontuzja naderwania mięśnia dwugłowego, to nie pierwsza taka sytuacja – akurat z tą częścią nogi u Lewandowskiego. Podobne problemy doskwierały polskiemu napastnikowi zarówno pod koniec poprzedniego, jak i przed rozpoczęciem obecnego sezonu. Polak stracił przez to, zwłaszcza w pierwszym przypadku, kluczowe momenty walki FC Barcelony na kilku frontach. Ostatecznie Barca sięgnęła po mistrzostwo Hiszpanii, ale odpadła w półfinale Ligi Mistrzów. W rozgrywkach Champions League, w końcówce rewanżu z Interem w Mediolanie, RL9 pojawił się na boisku. Z pewnością nie był to jednak ten sam Lewandowski, którego kibice mogli pamiętać sprzed odniesionego urazu.
Jeśli przerwa polskiego snajpera faktycznie potrwa kilka tygodni, jak donoszą katalońskie i hiszpańskie media, Polaka może zabraknąć podczas nadchodzącego El Clasico. Odwrotna historia najprawdopodobniej, o ile złe wieści w kontekście Lewandowskiego i jego przerwy się potwierdzą, czeka Wojciecha Szczęsnego. Polski bramkarz wskoczył bowiem do składu Barcy ze względu na kontuzję Joana Garcii, obecnego numeru 1 między słupkami Barcelony. Wygląda zatem na to, że to właśnie Szczęsny może być jedynym polskim akcentem podczas wyjazdowego meczu Barcy z Realem Madryt, zaplanowanym na 26 października.