-
Zieloni wybiorą nowe władze podczas konwencji w Łodzi, dotychczasowi współprzewodniczący Urszula Zielińska i Przemysław Słowik nie ubiegają się o reelekcję.
-
Na stanowiska współprzewodniczących startują dwa nowe tandemy, a wybory odbędą się zgodnie z zasadą parytetu płci.
-
Zieloni nie planują włączenia się w planowaną przez PO reformę i zjednoczenie partii w ramach Koalicji Obywatelskiej, pozostaną autonomiczną częścią klubu parlamentarnego KO.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Obecnie na czele Zielonych stoją Urszula Zielińska, wiceminister klimatu i środowiska, oraz Przemysław Słowik, szczeciński radny. Oboje nie będą ubiegać się o reelekcję.
Weekendowa konwencja w Łodzi ma być poświęcona m.in. podsumowaniu ich kadencji. W drugim dniu działacze partii wybiorą nowe władze. Zgodnie ze statutem ugrupowanie ma dwóch współprzewodniczących, przy czym musi być zachowany parytet płci.
O kierowanie partią będą się ubiegać dwie pary: Magdalena Gałkiewicz, łódzka radna, i Michał Suchora, rzecznik partii, oraz Edyta Grabarczyk, rolniczka ekologiczna z Brześcy i Artur Wieczorek z Katowic.
Jak wyjaśnił Suchora, kandydaci startują w tandemach, w których będzie im się dobrze współpracować.
Konwencja w Łodzi. Zieloni wybiorą nowe władze, nie zabraknie gości specjalnych
Konwencja Zielonych odbędzie się tydzień przed Krajową Konwencją Platformy Obywatelskiej. PO ma na konwencji zmienić statut partii po to, aby umożliwić dołączanie do niej nowych członków z rozwiązywanych ugrupowań: Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej. Zmieniona ma być też nazwa formacji – prawdopodobnie będzie to Koalicja Obywatelska.
Konwencja PO będzie realizacją zapowiadanego zjednoczenia trzech partii dziś funkcjonujących w ramach klubu parlamentarnego KO i występujących na wspólnych listach wyborczych KO. Zieloni, którzy są czwartą partią wchodzącą obecnie w skład KO, nie planują dołączenia do nowej formacji.
Jak wyjaśnił Suchora, jego partia jest częścią Europejskich Zielonych (podczas gdy PO należy w Parlamencie Europejskim do Europejskiej Partii Ludowej) i zapewne z tego względu propozycja utworzenia wspólnej partii nie padła ze strony lidera PO Donalda Tuska.
Zieloni pozostaną w klubie parlamentarnym KO? Rzecznik partii wyjaśnia
Według rzecznika Zielonych jego ugrupowanie może pozostać w klubie parlamentarnym KO, natomiast ostateczne decyzje podejmie Rada Krajowa partii.
W klubie KO są obecnie dwie posłanki Zielonych: Zielińska i Jachira. We wrześniu szeregi Zielonych opuściła Małgorzata Tracz, była przewodnicząca partii. Tracz pozostaje natomiast w klubie KO. Założyła nowe stowarzyszenie, Naprzód.
Kadencja władz Zielonych trwa dwa lata. Niedzielne wybory odbędą się kilka miesięcy przed upływem kadencji dotychczasowych współprzewodniczących. Zielińska i Słowik kierowali partią od stycznia 2022 roku. Na początku 2024 r. zostali ponownie wybrani na te funkcje.
-
Przetasowania w nowym sondażu. W Sejmie pięć ugrupowań
-
Poseł Sterczewski ukarany przez klub KO. „Nie przedstawił usprawiedliwienia”