Wyrok dla dwóch polityków
Senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Kwiatkowski oraz były poseł PSL Jan Bury zostali skazani przez Sąd Okręgowy w Warszawie za nadużycie władzy przy obsadzaniu stanowisk w Najwyższej Izbie Kontroli w 2013 roku. Krzysztof Kwiatkowski usłyszał wyrok 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, Jan Bury 6 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata. Trzeci z oskarżonych Paweł A., który był wicedyrektorem delegatury NIK w Rzeszowie, także został skazany na 6 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata. Politycy zostali obciążeni ponadto grzywnami w wysokości 50 tys. zł. Paweł A. musi zapłacić 30 tys. zł.
Jak sąd uzasadnił kary?
Zdaniem sądu Krzysztof Kwiatkowski, jako prezes NIK, miał działać na szkodę interesu publicznego. Jan Bury miał podżegać i nakłaniać Kwiatkowskiego do przekroczenia uprawnień. Paweł A. został skazany za przekazywanie informacji Buremu. Wyrok nie jest jednak jeszcze prawomocny prawomocny. – Sąd wymierzając kary zobligowany był do uwzględnienia, że swoim zachowaniem oskarżeni godzili w tak fundamentalne dobro prawne, jakim jest autorytet i prawidłowość funkcjonowania Najwyższej Izby Kontroli oraz w interes prywatny osób startujących w konkursach. Tak wymierzone kary, zdaniem sądu, są słuszne i sprawiedliwe – podkreśliła sędzia Izabela Szumniak w trakcie uzasadniania wyroku.
Finał sprawy sprzed lat
Choć nieprawomocny, to wyrok ten jest tymczasowym finałem sprawy, która ciągnie się od 2017 roku. To wtedy prokuratura złożyła akt oskarżenia w tej sprawie. Senator Kwiatkowski usłyszał cztery zarzuty, Jan Bury – trzy. Kwiatkowski był podejrzewany o nadużycie władzy w związku z postępowaniami konkursowymi na stanowiska dyrektora delegatury NIK w Łodzi, wicedyrektora delegatury w Rzeszowie i wicedyrektora departamentu środowiska Izby. Jan Bury miał podżegać do nadużycia władzy. Kwiatkowski został uniewinniony z jednego z zarzutów, podobnie jak Bury. – Oczywiście, że będziemy od tego składać apelację. Nie satysfakcjonuje mnie nawet tak niski wyrok., bo uważam, że od polskiego sądu mam prawo oczekiwać najwyższych standardów – stwierdził Kwiatkowski cytowany przez „Rzeczpospolitą”. Zarzucił też, że wyrok był wydany pod wpływem politycznych nacisków.
Czytaj także: CBA zabezpieczyło dokumenty z podpisem Hołowni. Nowe kulisy akcji
Źródła:IAR, tvn24.pl za PAP, rp.pl











