16-letni Michał pojechał na dyskotekę i nie wrócił. W aktach dziewięć tomów, a pytań nie brakuje

Zaginięcie Michała Karasia. „Świadek przebywa za granicą”

„W ostatnich miesiącach kontynuowano przesłuchania świadków i przeprowadzono oględziny wytypowanych miejsc, które mogły mieć związek z zaginięciem Michała K. Pomimo wykonania różnych czynności procesowych, do chwili obecnej nie udało się ustalić bliższych okoliczności zaginięcia pokrzywdzonego” – przekazał portalowi Gazeta.pl prok. Andrzej Dubiel z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu. „Aktualnie oczekujemy na przesłuchanie jednego ze świadków. Z uwagi na to, że przebywa on za granicą, czynności te realizowane są w ramach międzynarodowej pomocy prawnej” – czytamy w informacji PO w Tarnobrzegu.

Śledztwo ws. zabójstwa 16-latka

Prokuratura nie chce wypowiadać się na temat hipotez, dotyczących przebiegu wydarzeń w nocy, w której doszło do zaginięcia Michała Karasia. „W tym zakresie można jedynie zaznaczyć, iż postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 148 § 1 k.k. tj. zabójstwa” – zaznaczył prok. Andrzej Dubiel. Jak ustaliliśmy, materiał dowodowy liczy obecnie dziewięć tomów akt. 

Co stało się z Michałem Karasiem?

16-letni Michał Karaś z Bielińca w woj. podkarpackim ostatni raz był widziany w nocy z 19 na 20 sierpnia 2000 roku. Wraz z grupą kolegów pojechał na dyskotekę w klubie Babylon w miejscowości Bieliny, oddalonej o kilka kilometrów. Nastolatek nie wrócił do domu, jego los do dziś nie jest znany. Śledczy wrócili do sprawy w 2023 r. Z zeznań świadków wynikało, że Michał Karaś miał wsiąść do auta z kobietą o blond włosach, inni relacjonowali, że do samochodu został wręcz wciągnięty. Jak informował portal tvn24.pl, śledczy po latach trafili do kobiety, z którą tamtej nocy tańczył nastolatek. Jej przesłuchanie nie wniosło jednak niczego nowego.

Przeszukania terenu

Portal tvn24.pl podawał w ubiegłym roku, że doszło do przeszukania m.in. wkopanej w ziemię cysterny za dawnym klubem Babylon, która pełniła rolę szamba. Przeszukano również budynek byłej dyskoteki. Z kolei w maju sprawdzono pobliską studnię oraz polanę. 

Apel śledczych

Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat sprawy zaginięcia Michała Karasia, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Nisku (tel. 47 877 53 10 lub e-mail [email protected]). Można również skontaktować się z Fundacją ITAKA (tel. 22 654 70 70). 

Czytaj również: Zlecił zabójstwo byłego chłopaka córki. Chciał, żeby się „odczepił”

Źródła: Gazeta.pl, Tvn24.pl