Porywacz dziewięciolatka usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie

Pavel R. trafił do aresztu

Wniosek Prokuratury o zastosowanie trzymiesięcznego tymczasowego aresztu wobec Pavla R. na  trafił do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi Północ. Mężczyzn uprowadził dziewięciolatka na stołecznej Białołęce. Śledczy zarzucają mu usiłowanie zabójstwa chłopca. 

Uprowadzenie dziewięciolatka. Dziecko trafiło do szpitala

W niedzielę 21 grudnia policja została zawiadomiona, że 36-letni obywatel Ukrainy uprowadził dziewięcioletniego chłopca z jego miejsca zamieszkania i oddalił się w nieznanym kierunku. Ustalono miejsce pobytu mężczyzny i chłopca, a następnie – po trwających kilka godzin negocjacjach i czynnościach zabezpieczających – mężczyzna został zatrzymany, a chłopiec, z obrażeniami zagrażającymi życiu, przewieziony do szpitala. Pokrzywdzony nadal przebywa w szpitalu, stan jego zdrowia jest już stabilny. 22 grudnia Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie wzięcia małoletniego chłopca jako zakładnika.

Prokuratura postawiła zarzuty. Podejrzanemu grozi dożywocie

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dał podstawy do postawienia zatrzymanemu zarzutów o: usiłowanie zabójstwa małoletniego w związku ze wzięciem go jako zakładnika, przetrzymywaniem go ze szczególnym udręczeniem i spowodowanie obrażeń zagrażających życiu pokrzywdzonego, uprowadzenie pokrzywdzonego, kierowanie gróźb karalnych, spowodowanie lekkich obrażeń ciała u innej osoby, zmuszanie innej osoby do określonego zachowania i zniszczenie mienia.

Za popełnienie czynów zarzuconych podejrzanemu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Podejrzany odmówił złożenia oświadczenia, czy przyznaje się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Odmówił również składania wyjaśnień na obecnym etapie postępowania.

Czytaj także: Czteromiesięczne dziecko trafiło do szpitala w stanie ciężkim. Rodzice tymczasowo aresztowani 

Źródło: IAR