„Rzeczpospolita” na podstawie rozmów z politykami PiS opisuje, jakie scenariusze stoją przed partią w Małopolsce. Partia Jarosława Kaczyńskiego wygrała tam wybory do sejmiku. W ubiegłym tygodniu większość radnych po raz drugi odrzuciła kandydaturę posła Łukasza Kmity na stanowisko marszałka województwa. Polityk ma rekomendację władz Prawa i Sprawiedliwości.
Bunt w małopolskim PiS. „Rz”: Kaczyński nie zamierza ustąpić
1 lipca odbędzie się ponowne głosowanie nad kandydaturą Kmity. Jak podaje „Rzeczpospolita”, Kaczyński nie zamierza w tej kwestii ustąpić. „Nie przekonuje go nawet argument utraty województwa we wcześniejszych wyborach” – podaje dziennik. Takie wybory będą musiały się odbyć, jeśli władze województwa nie zostaną wybrane do 7 lipca. – Ważniejsza od Małopolski jest spójność i podporządkowywanie się decyzjom kierownictwa. Kandydatem jest Kmita. Jeśli komuś się to nie podoba, to niech odejdzie – mówi rozmówca „Rz”.
Gazeta wskazuje, że pierwszym wariantem rozwoju sytuacji jest przegłosowanie kandydatury Kmity w kolejnym głosowaniu. Drugi wariant to przeciągnięcie buntowników na stronę KO i PSL. Oba ugrupowania mają prowadzić rozmowy w tej sprawie. To by oznaczało utratę województwa. Do takiej sytuacji doszło wcześniej na Podlasiu. Trzeci scenariusz to przedterminowe wybory. Zostaną one ogłoszone, jeśli władz województwa nie uda się wybrać do 9 lipca. W PiS ma panować przekonanie, że Kmita zostanie wybrany podczas trzeciego głosowania.
Rafał Bochenek: Będą wyciągnięte konsekwencje
Do sytuacji w Małopolsce odniósł się w ubiegłym tygodniu rzecznik PiS Rafał Bochenek. – Nie możemy tych spraw pozostawić bez odpowiedzi, dlatego wobec osób, które zachowały się nieuczciwie względem większości radnych PiS, a przede wszystkim wyborców, będą wyciągnięte konsekwencje na poziomie kierownictwa partii – powiedział. Dodał, że dalsze losy województwa „zależą od niektórych osób pełniących funkcje w małopolskim sejmiku”. – Siłą naszej formacji zawsze była jedność i zdolność do wypracowywania decyzji, a przez to skuteczność w działaniu – podkreślił.