Zamalowano mural o powstaniu, tuż przed 1 sierpnia. Ratusz: Przepraszamy

Malowidło z napisami „80. rocznica Powstania Warszawskiego”, „W jak Wdzięczność”, „W jak Wytrwałość” i wizerunkami powstańców miało upamiętnić największy zryw w okupowanej przez Niemców Europie. Nikt nie spodziewał się, że osoby, które 1 sierpnia o 17 zatrzymają się przy Rondzie Dmowskiego zamiast muralu będą podziwiały… zamalowaną ścianę.

„Był i się zmył. (…) Kilka tygodni temu zamieszczałem relacje z procesu powstawania dzieła, dziękowałem twórcom. Niestety to też już jest historią. Ale Pamiętamy! i Dziękujemy!” – napisał na Facebooku reżyser i operator Arkadiusz Gołębiewski, który zamieścił zdjęcia „przed” i „po”.

Swojego oburzenia sytuacją nie krył poseł PiS Dariusz Matecki. – Kiedy myślisz, że w swoim draństwie nie posuną się dalej, to przychodzi Rafał Trzaskowski, cały na biało – komentował polityk.

Z kolei Robert Bąkiewicz prezes Stowarzyszenia Roty Niepodległości i były kandydat PiS do Sejmu uznał sytuację za skandaliczną. „Trzaskowski walczy z Powstaniem Warszawskim i zasłania się kombatantami, którzy służą mu za parawan do jego antypatriotycznych przekonań” – napisał w mediach społecznościowych.

Ruch w sprawie muralu krytykują również mieszkańcy Warszawy.

– To jest po prostu kpina. Wiadomo przecież, że 1 sierpnia całe miasto żyje Powstaniem Warszawskim, a tu zamalowali mural, który mówił o tej rocznicy – powiedziała Polskiej Agencji Prasowej kobieta spotkana na „patelni”.

Rzeczniczka Ratusz Monika Beuth tłumaczy zamieszanie. Przyznaje też, że doszło do błędu.

– Za murale na ścianie przy metrze Centrum odpowiada wyłoniony w postępowaniu przetargowym operator. W ramach umowy z miastem co dwa tygodnie pojawiają się nowe treści. Niestety mural z okazji obchodów rocznicy wybuchu Powstania zniknął z końcem lipca – przekazała rzeczniczka.

– Jest to błąd, za który przepraszamy. W porozumieniu z operatorem jeszcze dziś przed godz. 17 na białej obecnie ścianie pojawią się powstańcze symbole – zapewniła.

1 sierpnia 2024 roku przypada 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. O godzinie 17 zawyją syreny i rozlegnie się dźwięk dzwonów kościelnych. Całe miasto zatrzyma się na minutę. Oficjalne uroczystości odbywają się już od kilku dni, a kulminacyjnym momentem będzie uroczystość przy pomniku Gloria Victis na Cmentarzu Powązkowskim. Wieczorem na Kopcu Powstania Warszawskiego zapłonie ogień, który będzie palił się przez 63 dni – tyle ile trwało Powstanie Warszawskie.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!