Wydali list gończy za wójtem, ale nie mogą go schwytać. Potężne zamieszanie

Potężne zamieszanie w sprawie ściganego listem gończym Zbigniewa Mackiewicza. Wójt gminy Suwałki jest nieuchwytny.

Poszukiwania w oparciu o list gończy formalnie rozpoczęto 16 sierpnia. Wiadomo, że od trzech miesięcy Mackiewicza przebywa na zwolnienia lekarskim. Urzędnik informował lokalne media, że ma operację oka i przebywa za granicą.

Służby podejrzewają, że mężczyzna jest zamieszany w szerszy proceder korupcyjny. Portal Suwałki Nasze Miasto informował o 16 osobach, które mogły usłyszeć zarzuty. Jedną z nich była burmistrz podlaskiej Sokółki Ewa Kulikowska (udzieliła portalowi zgody na podawanie jej imienia i nazwiska – red.). Polityk spędziła w areszcie 26 dni. Wyszła po wpłaceniu kaucji. 

Tymczasem uwagę zwraca notka, jaką na temat poszukiwanego wójta gminy Suwałki opublikowała policja. W liście gończym brakuje m.in. zdjęcia Mackiewicza oraz informacji o pełnionej funkcji. Pojawiają się za to dane dotyczące dłoni, twarzy, nosa czy warg. 

Rzeczniczka prasowa KWP w Białymstoku przekazała w rozmowie z Interią, że „policja jest jednostką poszukującą”, ale sprawą zajmuje się białostocka prokuratura. Próbowaliśmy skontaktować się z rzecznikiem prokuratury, co okazało się bezskuteczne. 

Wirtualna Polska informowała, że początkowo wójt miał być zatrzymany 20 maja, ale prokuraturze nie udało się postawić zarzutów. Pałeczkę przejął sąd, który 7 sierpnia wydał zgodę na tymczasowe aresztowanie Mackiewicza. Problem w tym, że mężczyzna przebywał już wówczas za granicą.

Zbigniew Mackiewicz jest aktywny w przestrzeni medialnej. W poniedziałek lokalne Radio 5 wyemitowało rozmowę z politykiem. Urzędnik wskazywał, że nie rozumie, dlaczego jest poszukiwany. Zapewnił, że nie dostał też żadnego wezwania ze strony policji na przesłuchanie.

Mackiewicz przekazał, że przeszedł operację oka na Litwie i obecnie przebywa w Wilnie. Jego zwolnienie lekarskie obowiązuje do końca sierpnia. – Jak skończy się zwolnienie lekarskie, chętnie wrócę do kraju i udam się na przesłuchanie – zadeklarował włodarz gminy Suwałki.

Zbigniew Mackiewicz w kwietniu został wybrany na stanowisko wójta. Nie miał kontrkandydata, otrzymał ponad 83 proc. poparcia. Głosowało w sumie blisko 2,5 tys. mieszkańców.

Wirtualna Polska skontaktowała się z jego zastępcą na fotelu wójta. Od trzech miesięcy to na jego barkach spoczywa cała gmina. – Działam w ramach ustawowych uprawnień, praca samorządu przebiega sprawnie, budżet jest realizowany prawidłowo – przekazał Krzysztof Andrzej Gwaj.

Urzędnik przyznał, że zagraniczny wyjazd Mackiewicza na leczenie nie był zapowiadany.