Marszałek Sejmu RP Szymon Hołownia i prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan podczas spotkania w Ankarze mieli rozmawiać o utrzymaniu silnych relacji obu krajów. Głównym tematem rozmów było bezpieczeństwo obu krajów. Marszałek Hołownia miał spotkać się także z przewodniczącym Wielkiego Zgromadzenia Narodowego Turcji Numanem Kurtulmusem oraz ministrem spraw zagranicznych tego kraju Hakanem Fidanem.
– Turcja jest członkiem NATO i chociaż czasami możemy mieć różne podejścia polityczne, kluczowe jest, aby wzajemnie informować się o naszych stanowiskach – mówił Hołownia i dodał, że kraj ten odgrywa kluczową rolę w bardzo niestabilnym regionie świata. – Bogate doświadczenie Turcji w konfliktach poza granicami doprowadziło do dobrze rozwiniętego przemysłu obronnego – podkreślił.
Ostatnie spotkanie szefów parlamentów Polski i Turcji odbyło się w 2016 roku, natomiast wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Turcji miała miejsce w 2021 roku. – Warto zauważyć, że w tureckim systemie politycznym prezydent pełni również funkcję premiera, co sprawia, że ta wizyta i te dyskusje są naprawdę znaczące i długo oczekiwane – mówił Szymon Hołownia.
Hołownia po rozmowie z Erdoganem
Spotkanie odbyło się w dobrej atmosferze, prezydent Erdogan złożył kondolencje osobom poszkodowanym w powodzi w Polsce.
– Zapewnił, że Turcja jest gotowa do udzielenia pomocy powodzianom. Prosił, by przekazać tę informację premierowi – przekazał Marszałek Sejmu. – Rozmawialiśmy o tym, co nas łączy, a łączy nas to, że jesteśmy silnymi członkami Sojuszu Północnoatlantyckiego. To pociąga za sobą pewne zobowiązania. Musimy korzystać nawzajem ze swojego potencjału – relacjonował.
– Rozmawialiśmy też o sytuacji na Bliskim Wschodzie, także na Ukrainie, przedstawiłem stanowisko naszego kraju, jeśli chodzi o te dwa palące miejsca, konflikty, które się toczą – mówił Hołownia.
– Kolejna wizyta na wysokim szczeblu, jaka między naszymi krajami mogłaby się dokonać w ciągu kilku miesięcy zakończy się podpisaniem konkretnych kontraktów, które zbudują bezpieczeństwo Rzeczpospolitej, ale także NATO. Turcja to druga armia NATO – mówił Hołownia. – Zaznaczyłem, że Polska chce dzisiaj odgrywać istotną rolę, jako filar bezpieczeństwa w naszej części Europy, jako jedna z najważniejszych osi strategicznych, które są dzisiaj w Sojuszu Północnoatlantyckim i w Unii Europejskiej, jest zdeterminowana, by tę rolę odgrywać. Ma potencjał, żeby tę rolę odgrywać, być lokalnym mocarstwem, ośrodkiem eksportu wartości, które są nam najbliższe – podkreślił.
Więcej informacji wkrótce.