W piątek rano w rozmowie w TVN 24 prokurator krajowy Dariusz Korneluk został zapytany o sprawę byłego wiceszefa MS i posła klubu PiS Marcina Romanowskiego, któremu Prokuratura Krajowa zarzuca m.in. ustawianie konkursów na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości.
Korneluk przekazał, że Romanowski został wezwany w charakterze podejrzanego do prokuratury. – Wyznaczono dwa terminy przesłuchania – wskazał, nie podając jednak, o jakie terminy chodzi. – Czekamy na przybycie podejrzanego – dodał.
Dopytywany, czy wezwanie prokuratury dla Romanowskiego zostało skutecznie doręczone, prokurator odparł, że za wcześnie o tym mówić, gdyż zostało ono skierowane w czwartek. Korneluk podkreślił natomiast, że wezwanie zostało także wysłane do Romanowskiego mailem.
Marcin Romanowski. Rada Europy uchyliła immunitet
Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy w środę po południu zdecydowało o uchyleniu immunitetu posłowi Romanowskiemu na wniosek skierowany przez prokuratora generalnego; wcześniej immunitet ZP RE uchronił go przed aresztowaniem, o które wnioskowała prokuratura, a na które – ze względu na immunitet – nie zgodził się sąd.
Prokuratura Krajowa zarzuca politykowi Suwerennej Polski i posłowi klubu PiS, który w latach 2019-2023 był wiceszefem Ministerstwa Sprawiedliwości, ustawianie konkursów na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości, a także udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Zarzuty wobec Romanowskiego obejmują – według prokuratury – kwotę ponad 112 mln 126 tys. zł. Prokuratura chce zastosowania aresztu m.in. ze względu na obawę matactwa procesowego z jego strony.
Sprawa Marcina Romanowskiego. Przesłuchanie w charakterze podejrzanego
Po decyzji ZP RE o uchyleniu Romanowskiemu immunitetu polska Prokuratura Krajowa oceniła, że umożliwia to przedstawienie zarzutów Romanowskiemu i przesłuchanie go w charakterze podejrzanego.
O ewentualnym areszcie – jak mówił Korneluk w środę wieczorem- będą decydować prokuratorzy prowadzący śledztwo w tej sprawie.
Obrona wskazuje, że podjęcie przez prokuraturę jakichkolwiek działań procesowych wobec polityka jest niedopuszczalne, ponieważ 15 lipca, po tym, gdy Romanowskiego zatrzymano, już mu przedstawiono zarzuty. Ponadto obrona – powołując się na art. 248 par. 3 kodeksu postępowania karnego – wskazuje, że nie jest dopuszczalne ponowne zatrzymanie polityka.