Agencja Reutera poinformowała, że Siły Zbrojne Izraela (IDF) uderzyły w gmach szkoły znajdującej się w miejscowości Dżabalija w północnej części Strefy Gazy.
Według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia wskutek uderzenia śmierć poniosło co najmniej 19 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.
Bliski Wschód. Szkoła ostrzelana przez Izrael. Armia: To była siedziba Hamasu
Inaczej do ostrzału odnosi się IDF. Armia stoi na stanowisko, że „przeprowadziła precyzyjny atak na miejsce spotkań Hamasu i islamskich dżihadystów, które znajdowało się na terenie osiedla”.
Wojsko stwierdziło również, że wprawdzie w budynku mieściła się szkoła „Abu Hassan”, ale wcześniej, nie teraz.
„Na miejscu znajdowały się dziesiątki bojowników” – wskazały IDF w cytowanym przez Reutera oświadczeniu. Siły Zbrojne podały także nazwiska 12 z nich.
Telewizja Al-Jazeera donosi, że gmach należał do UNRWA – czyli agencji ONZ, mającej na celu niesienie pomocy palestyńskim uchodźcom na Bliskim Wschodzie. Szkoła w Dżabaliji miała służyć od kilku miesięcy jako tymczasowy ośrodek schronienia i ewakuacji dla potrzebujących.
Będący na miejscu dziennikarz stacji twierdzi ponadto, że większość ofiar to kobiety i dzieci, którzy mieli znajdować się w pobliskich namiotach, zapewniającym pomoc.
„Pożar, który powstał w wyniku ataku, przenosi się z namiotu na namiot. Doszczętnie spłonęła duża część z nich, co przyczyniło się do kolejnych ofiar śmiertelnych wśród cywilów” – czytamy na łamach potralu Al-Jazeery.
Poszkodowani są przewożeni do pobliskiego szpitala Kamal Adwan, jednak nie wszyscy ranni mają zapewnione łóżka, dlatego mają leżeć na podłodze.
Źródło: Reuters, Al-Jazeera