Były minister sprawiedliwości pojawił się na Komisji Regulaminowej Spraw Poselskich i Immunitetowych, która rozpatruje wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie go na posiedzenie Sejmowej Komisji Śledczej ds. Pegasusa.
Przed rozpoczęciem posiedzenia polityk udzielił krótkiego komentarza dziennikarzom.
Ziobro: Mam zabieg, ale zdecydowałem się przyjść
– Jutro miałem zaplanowany zabieg. Postanowiłem przybyć jednak tutaj. Najprawdopodobniej nie będę mógł wziąć udziału w Zgromadzeniu Narodowym. Po konsultacji z kolegami uznaliśmy, że moja obecność tutaj jest ważniejsza, w sytuacji, w której mogę dać wyraz sprzeciwu wobec bezprawia i popełnienia przestępstw kryminalnych poprzez ekipę rządzącą – powiedział były minister sprawiedliwości.
– W związku z tą hucpą, która jest tu organizowana, zdecydowałem się przybyć tutaj i przeniosłem ten zabieg na początek sierpnia – wyjaśnił polityk.
Odniósł się też do swoich nieobecności na posiedzeniach komisji badającej sprawę nielegalnych podsłuchów.
– Zawsze przyjdę na posiedzenie komisji, jeżeli będzie to komisja działająca legalnie (…) natomiast jeżeli komisja będzie samozwańczą komisją sejmową, to nigdy nie będę legalizował bezprawia, hucpy i kpienia z polskiej Konstytucji, z polskiego prawa – mówił Ziobro.