Trzaskowski pytał o rzekome powiązania Nawrockiego ze światem przestępczym i o jego domniemane uczestnictwo w nielegalnych „ustawkach” kibicowskich. W odpowiedzi Nawrocki pokazał zdjęcie, na którym Trzaskowski pozuje z mężczyzną o zasłoniętych oczach, twierdząc, że to właśnie „pedofil z Targówka”.
– Pan mówi o różnych gangsterach, ale zapomina pan o pedofilu z Targówka; jak spojrzy pan w policjantom w oczy, jak 400 tys. zł przekazał pan pedofilowi z Targówka, który męczył 14-letnią dziewczynę? – powiedział do Trzaskowskiego, podając mu wspomniane zdjęcie.
Według Nawrockiego, Trzaskowski miał – pośrednio – przekazać fundusze publiczne osobie skazanej za przestępstwa seksualne wobec nieletnich. Mowa o 400 tys. zł przeznaczonych na projekt edukacyjny prowadzony przez Roberta K., później skazanego za przestępstwa seksualne wobec trzech małoletnich dziewcząt.
Trzaskowski stanowczo zaprzeczył oskarżeniom. – To nie są żadni moi znajomi, natomiast pan Karol Nawrocki chwalił się znajomością z ludźmi z półświatka, z ludźmi, którzy popełniali przestępstwa, którzy umawiali się w lesie, żeby tam się bić z użyciem niebezpiecznych narzędzi – stwierdził.
– To jest właśnie ta różnica. Ja zostałem przez te ostatnie lata dokładnie prześwietlony. Świetnie państwo wiecie, kim jestem – dodał.
Kim był „pedofil z Targówka”?
Robert K. przez lata działał jako wiceprezes fundacji, która zajmowała się edukacją historyczną dzieci i młodzieży w ramach projektu „Wioska Żywej Archeologii”. Fundacja otrzymała blisko 400 tys. zł z budżetu miasta, głównie ze środków budżetu obywatelskiego dzielnicy Targówek.
W czerwcu 2022 roku Robert K. został zatrzymany, a w listopadzie 2023 roku skazany prawomocnie na 2,5 roku więzienia za przestępstwa wobec nieletnich, w tym za obcowanie płciowe z 14-latką. Zakazano mu dożywotnio pełnienia funkcji związanych z edukacją, wychowaniem czy opieką nad dziećmi oraz przebywania w pobliżu instytucji oświatowych przez dekadę.
Z aktu oskarżenia wynikało, że dopuścił się on wielu nadużyć wobec trzech ofiar – od wykorzystania bezradności dziecka, przez udzielanie środków odurzających, aż po molestowanie i przemoc fizyczną.