W skrócie
-
Prezydent Andrzej Duda skrytykował rząd Donalda Tuska za wstrzymanie kluczowych inwestycji, takich jak CPK i elektrownia jądrowa.
-
Podkreślił, że polityka radykalizacji nie spełnia oczekiwań wyborców.
-
W środę 6 sierpnia Duda zakończy swoje urzędowanie na stanowisku głowy państwa.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim ostro skrytykował rząd Donalda Tuska.
– Uważam, że (obecny rząd – red.) to jest zły czas dla Polski przede wszystkim dlatego, że wielkie inwestycje zostały ewidentnie zahamowane – powiedział ustępujący prezydent.
Polityk wskazał na opóźnienia w budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego i pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce.
Duda: Tusk jest w błędzie ws. radykalizacji
– Jeżeli premier Tusk myśli, że radykalizacja i ściganie karne, ostre działania względem sędziów, to jest to czego oczekują w Polsce wyborcy, to jest w głębokim błędzie – powiedział prezydent Andrzej Duda w „Gościu Wydarzeń”.
– Nie jest tajemnicą, że takich rozwiązań inwestycyjnych dla Polski jak CPK to właśnie jego elektorat oczekiwał. To on jest tą grupą społeczną, która z takich nowoczesnych rozwiązań komunikacyjnych, chciałaby korzystać – powiedział Duda na antenie Polsat News
– Za rządów Zjednoczonej Prawicy Polska się rozwijała przez osiem lat, były inwestycje, to wszystko zostało przyhamowane – dodał.
Ustępujący prezydent podsumował, że przy takim stylu rządzenia „jeszcze trochę, a Polscy zmienią rządzących.
Andrzej Duda będzie pełnił urząd głowy państwa do środy, ponieważ tego dnia dojdzie do zaprzysiężenia nowego prezydenta, którym oficjalnie zostanie Karol Nawrocki.
Uroczystość odbędzie się w trakcie Zgromadzenia Narodowego.