Atak nożownika we Francji. Prezydent mówi o akcie islamskiego terroryzmu

Co się wydarzyło: W sobotę 22 lutego po południu w mieście Miluza we wschodniej Francji doszło do ataku nożownika. Mężczyzna miał zaatakować policjantów i krzyczeć „Allahu Akbar”. Co najmniej cztery osoby są ranne. Przechodzień, który próbował interweniować, został zabity.

Kto jest napastnikiem? Francuska prokuratura do spraw terroryzmu przekazała, że w sprawie zostało wszczęte śledztwo. Napastnikiem ma być 37-letni Algierczyk, który wcześniej figurował już w kartotekach jako osoba monitorowana w celu zapobiegania terroryzmowi. Podejrzany został już zatrzymany.

Emmanuel Macron reaguje: Prezydent Francji potwierdził, że w wyniku ataku zginęła jedna osoba. Macron oświadczył, że atak nożownika był aktem islamskiego terroryzmu. 

Więcej: Przeczytaj także artykuł „Atak nożownika w Berlinie. Jedna osoba jest w szpitalu”.

Źródła: Agencja Reutera, Daily Mail, IAR