Wystarczy pasja, sekator i… sąsiad, który ma podobne zainteresowania. Ogród stworzony w środku blokowiska przez emerytowanych górników mógłby konkurować z niejednym europejskim parkiem miejskim. Wszystko to w Żorach leżących w południowej Polsce, w województwie śląskim.
Ogród wzbudził wielkie zainteresowanie mieszkańców osiedla i nie tylko. Współtwórca wyjątkowego miejsca Jan Kopacz wylicza, że w przestrzeni postawił już 56 roślinnych figur, a przez to wiele osób przychodzi robić sobie z nimi zdjęcia.
Bajkowy ogród na osiedlu w Żorach
Ogrodowe czary-mary w Żorach uprawiają tu emerytowani górnicy. Przez lata fedrowali pod ziemią węgiel, a dzisiaj przycinają i pielęgnują rośliny. Mówią, że z ogrodu w blokowisku cieszą się zwłaszcza sąsiedzi.
„Siedzą sobie na balkonie, kawkę piją i na spokojnie obserwują. Mieszkała na parterze taka pani w wieku 91 lat i stwierdziła, że jak sobie na to patrzy, to się czuje zdrowsza i od razu ma więcej energii” – mówi Czesław Tomala. I rzeczywiście, mieszkańcy chwalą prace byłych górników.
„Bardzo się napracują panowie nad tym, żeby to tak ładnie wyglądało, żebyśmy mogli patrzeć” – dodaje jedna z mieszkanek osiedla.
W spółdzielni też się pomysł spodoba
W magicznym ogrodzie można znaleźć zielone ptaki, baśniowe postacie i fantazyjne figury, np. smoka. Żadna z tych rzeźb nie powstałaby bez projektu i metalowego stelaża. Druty wyginane są ręcznie, a później spawane.
Gdy konstrukcja jest gotowa, trafia na osiedlowy trawnik, gdzie z czasem zamienia się w rzeźbę. Spółdzielnia pozwoli prawdopodobnie dołożyć do ogródka kolejne. To ważna deklaracja, bo byli górnicy mają w głowach kopalnię pomysłów.