W skrócie
-
Stany Zjednoczone zostały wcześniej poinformowane o izraelskim planie ataku na przywódców Hamasu w Katarze.
-
Atak został potępiony przez ONZ. Głos zabrał również papież Leon XIV.
-
Arabia Saudyjska, Turcja, Egipt i Iran solidarnie wsparły Katar i potępiły izraelskie działania.
– Poznajemy szczegóły izraelskiego ataku na Katar – kraj, który odgrywa bardzo pozytywną rolę w działaniach na rzecz zawieszenia broni i uwolnienia wszystkich zakładników – stwierdził sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
– Potępiam to rażące naruszenie suwerenności i integralności terytorialnej Kataru – dodał sekretarz generalny ONZ.
Izraelski atak skomentował również Papież Leon XIV. – Napływają do nas bardzo poważne wiadomości. Izrael zaatakował przywódców Hamasu w Katarze. Cała ta sytuacja jest bardzo poważna – stwierdził.
Państwa arabskie potępiają izraelski atak. „Terrorystyczna polityka”
Władze Kataru potwierdziły izraelski atak, który nazwały „tchórzliwym„. Jak dodały, Izrael uderzył w domy mieszkalne należące do przywódców Hamasu.
Do ataku odniósł się również premier i książę koronny Arabii Saudyjskiej Muhammad ibn Salman, który odbył rozmowę telefoniczną z emirem Kataru. „Jego wysokość książę koronny zapewnia o solidarności z Katarem i potępia rażący atak Izraela na Katar, który jest działaniem przestępczym i jawnym złamaniem norm prawa międzynarodowego” – brzmi oświadczenie.
Swoją solidarność z Katarem wyraziła również Turcja. „Uderzenie w delegację negocjacyjną Hamasu podczas rozmów nad zawieszeniem broni pokazuje, że Izrael nie ma zamiaru osiągnąć pokoju, lecz raczej kontynuować wojnę. Ta sytuacja to jawny dowód, że Izrael przyjął ekspansjonistyczną i terrorystyczną politykę jako państwo” – napisało tureckie MSZ.
W podobnym tonie wypowiedziały się również władze Egiptu, które potępiły atak oraz określiły go jako „groźny precedens” i działanie „podważające wysiłki mające na celu deeskalację napięć w regionie”. Działanie Izraela potępił również Iran.
Izraelski atak w Katarze. Celem przywódcy Hamasu
Izrael zaatakował cele w Katarze we wtorek po południu. W stolicy kraju – Dosze słychać było kilka eksplozji. Atak był wymierzony w domy przywódców Hamasu. Izraelskie władze wzięły pełną odpowiedzialność za akcję.
Jak przekazał jeden z członków Hamasu, cytowany przez telewizję Al-Jazeera, przywódcy palestyńskiej organizacji przeżyli izraelskie ataki.
Premier Izraela Binjamin Netanjahu i minister obrony Israel Kac poinformowali, że uderzenie było odwetem za zamach terrorystyczny, do którego doszło w poniedziałek w Jerozolimie. Dwóch członków Hamasu otworzyło ogień do pasażerów jednego z autobusów miejskich, zabijając sześć osób i raniąc ponad 20.