W skrócie
-
Donald Trump poinformował, że Władimir Putin zaproponował mu pomoc w sprawie Iranu i konfliktu na Bliskim Wschodzie.
-
Trump podczas podróży na szczyt NATO podkreślił, że nie chce upadku reżimu w Teheranie i zaznaczył znaczenie współpracy z Chinami w kwestii ropy.
-
Amerykański prezydent odniósł się do oporu Hiszpanii wobec zwiększenia wydatków na NATO oraz zadeklarował możliwość spotkania z Wołodymyrem Zełenskim.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Amerykański prezydent jest w drodze na szczyt NATO do Hagi. Podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie Air Force One, odpowiadał na pytania związane m.in. z konfliktem na Bliskim Wschodzie.
– Jak wiecie, Władimir zadzwonił do mnie. Powiedział: czy mogę ci pomóc z Iranem? – mówił Trump, cytowany przez FOX News.
– Powiedziałem, że nie, nie potrzebuję pomocy z Iranem. Potrzebuję pomocy z tobą. I mam nadzieję, że zawrzemy porozumienie z Rosją, bo to hańba. Sześć tysięcy żołnierzy zginęło w ubiegłym tygodniu – dodał.
Donald Trump: Nie chcę zmiany reżimu w Iranie
– Iran nie będzie miał broni jądrowej, to ostatnia rzecz, o której obecnie myślą – przekazał reporterom Trump.
Amerykański lider, wbrew swoim wcześniejszym refleksjom w sieci dotyczącym możliwości zmiany władzy w Iranie, stwierdził, że nie chce upadku reżimu w Teheranie. Jak wskazał, spowoduje to chaos.
Trump powiedział też, że Chiny mogą kontynuować nabywanie ropy od Iranu. Wyraził tez nadzieję, że Pekin będzie także kupował jej „wiele” od Stanów Zjednoczonych.
Amerykański prezydent spotka się z Wołodymyrem Zełenskim
W rozmowie na pokładzie prezydenckiego samolotu nie zabrakło też pytań związanych z celem podróży przywódcy. Trump potwierdził wcześniejsze doniesienia na temat spotkania z Wołodymyrem Zełenskim. – Prawdopodobnie się z nim spotkam – powiedział.
Zabrał też głos w sprawie oporu Hiszpanii przed podwyższeniem wydatków na obronność do poziomu 5 proc. PKB. – Hiszpania stanowi problem, jeśli mowa o wydatkach NATO – przyznał amerykański lider.
Przywódca został również zapytany o to, czy jako prezydent USA czuje się zobowiązany do przestrzegania podstawowego zobowiązania NATO do obrony każdego państwa członkowskiego, które zostanie zaatakowane.
– To zależy od definicji. Istnieje wiele definicji artykułu 5. – wskazał Trump.