Wizyta Nawrockiego w USA. „Źle się dzieje”
Borys Budka na antenie Polsat News skomentował podróż Karola Nawrockiego do Stanów Zjednoczonych. – To bardzo dobrze, że polski prezydent spotyka się z prezydentem USA. Trzymam kciuki, żeby ta wizyta przyniosła efekty – powiedział. – Prezydent RP jest zobowiązany do prowadzenia polityki zagranicznej, którą wyznacza rząd. O tym mówi jasno konstytucja, dlatego źle się dzieje, jeśli doradcy pana prezydenta spychają go na taką ścieżkę konfrontacji z rządem na arenie międzynarodowej – stwierdził europoseł Koalicji Obywatelskiej.
Budka uderza w Nawrockiego. „To nie jest prywatna wizyta”
Jak zaznaczył Borys Budka, Karol Nawrocki „ma agendę polityczną wyznaczoną przez Jarosława Kaczyńskiego”. – Został zainstalowany w Pałacu, żeby walczyć z rządem i to jest bardzo zła agenda – dodał. Jednocześnie podkreślił, że głowie państwa w USA powinien towarzyszyć przedstawiciel MSZ. – Nie jest to prywatna wizyta pana prezydenta. To nie jest wycieczka pana Bielana, który – nie wiem jakim cudem – się tam znajduje, [to nie jest – red.] wycieczka doradców pana prezydenta, tylko głowa państwa idzie spotkać się w bardzo trudnym dla Europy i świata czasie i powinien uszanować polską konstytucję i to, że politykę zagraniczną kształtuje rząd – oznajmił polityk.
Karol Nawrocki jest już w USA. Za kilka godzin spotka się z Donaldem Trumpem
Prezydent RP dotarł w nocy do Waszyngtonu. Około godz. 11:00 czasu lokalnego, czyli o 17:00 czasu obowiązującego w Polsce, Karol Nawrocki podjedzie limuzyną do Białego Domu, gdzie zostanie przywitany przez Donalda Trumpa. Niedługo potem obaj przywódcy mają obejrzeć pokaz lotniczy. Głównym punktem wizyty Nawrockiego w Białym Domu będzie spotkanie z prezydentem USA w Gabinecie Owalnym.
Czytaj także: To miała być jedna z pierwszych decyzji Nawrockiego. Zniknęła flaga UE. „Uznali, że to sygnał”.
Źródło: Polsat News