We wtorek wieczorem i w środę rano intensywne gradobicia nawiedziły dystrykty Leira, Viseu, Vila Real, a także Viana do Castelo i Braga. W wielu miejscach obowiązywały pomarańczowe alerty dotyczące burz.
Rozmiary brył lodu robiły wrażenie
Jak informuje portugalski Instytut Morza i Atmosfery (IPMA) to zjawisko wywołał rozległy niż przesuwający się z regionu Madery. Zbliżając się do kontynentalnej Portugalii przyniósł on masę gorącego i wilgotnego powietrza.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia sporych rozmiarów brył lodu. Niektóre kule gradu miały wielkość piłek pingpongowych:
Jak informuje portugalska telewizja SIC gradobicie dokonało największych szkód w uprawach w dystryktach Leira, Viseu i Vila Real.
Z danych IPMA ma wynikać, że w ciągu minionych 24 godzin w całej Portugalii doszło do ponad 26 tys. wyładowań atmosferycznych.
Burze się skończą, wrócą upały
Pogoda w środę zaczyna się poprawiać – deszcze osłabną, szczególnie w centrum i na południu kraju. Na północy jednak wciąż mogą występować burze, choć nie będą one już tak silne jak ostatnio – zwraca uwagę IPMA.
Od czwartku synoptycy spodziewają się uspokojenia w pogodzie i stopniowego ocieplenia. Jak prognozują eksperci z IPMA w przyszłym tygodniu w niektórych regionach temperatura może znów przekraczać 35 stopni Celsjusza.
Źródło: Sicnoticias.pt, IPMA.pt