Chiny ujawniają swoje oczekiwania wobec Polski. Oto co miał usłyszeć Radosław Sikorski

Radosław Sikorski rozmawiał z Wangiem Yi

W poniedziałek 19 maja chiński minister spraw zagranicznych odbył telefoniczną rozmowę z Radosławem Sikorskim, który o nią prosił. Wang Yi podkreślił podczas niej, że Polska jest ważnym partnerem Chin w Europie, w związku z czym kraj ten zamierza rozszerzać współpracę w różnych dziedzinach. „Chiny są gotowe współpracować z Polską w celu ochrony powojennego porządku międzynarodowego, utrzymania zasadniczego stanowiska Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz przestrzegania prawa międzynarodowego i podstawowych norm regulujących stosunki międzynarodowe” – napisało chińskie MSZ.

Chiny mają oczekiwania wobec Polski

Podczas rozmowy pojawiły się także oczekiwania ze strony Chin. „Mamy nadzieję, że Polska, sprawując rotacyjne przewodnictwo w Unii Europejskiej, będzie odgrywać bardziej konstruktywną rolę i promować większy postęp w stosunkach między Chinami a UE” – napisało chińskie MSZ. Wyrażono również oczekiwania, że „Polska podporządkuje się międzynarodowemu konsensusowi, będzie kontynuować politykę jednych Chin i sprzeciwi się jakimkolwiek formom spisku mającego na celu uznanie niepodległości Tajwanu”. 

Chiny o wojnie w Ukrainie

Jednym z tematów, który pojawił się podczas rozmowy Radosława Sikorskiego z Wangiem Yi była wojna w Ukrainie. Pekińskie MSZ podkreśliło w komunikacie, że Chiny „zawsze były zaangażowane w działania pokojowe”. Wyrażono również, oczekiwania, że strony konfliktu „wykażą się dalszą wolą rozwiązania kryzysu na drodze politycznej oraz osiągnięcia sprawiedliwego, trwałego i wiążącego porozumienia pokojowego”.

Co powiedział Radosław Sikorski?

Według komunikatu chińskiego MSZ Radosław Sikorski zapewnił, że Polsce zależy na stosunkach z Chinami i „będzie przestrzegać polityki jednych Chin”. Polityka ta polega między innymi na uznaniu, że rząd Chińskiej Republiki Ludowej jest jedynym legalnym rządem reprezentującym całe Chiny, a Tajwan jest jego niezbywalną częścią. Jak informował Ośrodek Studiów Wschodnich, Chiny nie uznają suwerenności tego kraju, zgłaszają roszczenia do całości terytorium i nie wykluczają użycia siły w osiągnięciu swojego celu. 

Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: „Chiny rozpoczęły manewry wojskowe wokół Tajwanu. I kpią z prezydenta wyspy: Pasożyt”.

Źródła: Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Chinach, Ambasada Chin w Polsce, Ośrodek Studiów Wschodnich