„Służba Ochrony Państwa odpowiada za zapewnienie bezpieczeństwa najważniejszym osobom w państwie, a jednym z jej stałych zadań jest przeprowadzanie kontroli pirotechnicznych. W związku z uroczystościami upamiętniającymi 'Sierpień ’80’ w Gdańsku procedurze tej została poddana była pierwsza dama – Danuta Wałęsa” – napisał SOP w oświadczeniu.
Podkreślono, że wejście uczestników na teren wydarzenia powinien koordynować i zabezpieczać organizator, jednak w tamtej chwili nie był on obecny na miejscu, dlatego funkcjonariusze SOP podjęli się kontroli Danuty Wałęsy. W poniedziałek przeprosili ją jednak za to.
„Dziś funkcjonariusze rozmawiali z byłą pierwszą damą i przeprosili za zaistniałą sytuację. Pani Danuta Wałęsa wykazała zrozumienie dla podjętych działań i podkreśliła, że nie żywi z tego powodu urazy” – dodano.
Obchody rocznicy porozumień sierpniowych. SOP przeszukał Danutę Wałęsę
Informację o kontroli jakiej dokonali funkcjonariusze SOP wobec Danuty Wałęsy przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Adamowicz, który udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie z tego zdarzenia.
„Prezydent Nawrocki przyjeżdża do Gdańska na obchody Sierpnia ’80, a SOP kontroluje panią Danutę Wałęsę. Smutne…” – napisał.
W niedzielnych uroczystościach w Gdańsku, oprócz Danuty Wałęsy, wziął udział jeszcze m.in. Bogdan Borusewicz czy Henryka Krzywonos-Strycharska. Obecny nie był natomiast Lech Wałęsa, który przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie prowadzi serię wykładów.