Donald Trump ogłosił święta w USA
Donald Trump w piątek 2 maja opublikował wpis, w którym zwrócił uwagę, że wielu sojuszników USA 8 maja obchodzi Dzień Zwycięstwa. „Zrobiliśmy więcej niż jakikolwiek inny kraj, aby zwyciężyć w II wojnie światowej” – stwierdził prezydent USA. Następnie zapowiedział, że mianuje 8 maja Dniem Zwycięstwa w II wojnie światowej, a 11 listopada Dniem Zwycięstwa w I wojnie światowej. „Wygraliśmy obie wojny, nikt nie był nam bliski pod względem siły, odwagi lub błyskotliwości wojskowej, ale nigdy niczego nie świętujemy” – napisał Donald Trump i ocenił, że powodem był brak odpowiednich przywódców. „Zaczniemy znowu świętować nasze zwycięstwa!” – ogłosił polityk.
Dmitrij Miedwiediew odpowiedział Donaldowi Trumpowi
„Trump niedawno ogłosił, że Stany Zjednoczone wniosły największy wkład w zwycięstwo w II wojnie światowej i że ustanowi święto 8 maja. Święto to nie jest zła rzecz, ale pierwsze twierdzenie jest pretensjonalną bzdurą” – ocenił Dmitrij Miedwiediew w sobotę. „Nasz naród oddał 27 milionów istnień swoich synów i córek w imię zniszczenia przeklętego faszyzmu. Dlatego Dzień Zwycięstwa jest nasz i przypada 9 maja! Tak było, tak jest i tak zawsze będzie!” – dodał polityk.
Narodowy Dzień Zwycięstwa a Dzień Zwycięstwa
8 maja obchodzona jest w Polsce rocznica zakończenia II wojny światowej i Narodowy Dzień Zwycięstwa. Święto to zostało ustanowione w 2015 r., aby upamiętnić wygraną z hitlerowskimi Niemcami i jednocześnie zniosło nadane przez komunistyczne władze Narodowe Święto Zwycięstwa i Wolności nazywane Dniem Zwycięstwa. Przypomnijmy, że II wojna światowa została zakończona za sprawą aktu kapitulacji Niemiec 8 maja 1945 roku, który wszedł w życie tego samego dnia po godzinie 23 czasu środkowo-europejskiego.
Więcej informacji z USA znajduje się w artykule: „Donald Trump opublikował zaskakujące zdjęcie. 'Modlę się za niego'”.
Źródła: Donald Trump (Truth Social), Dmitrij Miedwiediew (VK), Kuratorium Oświaty we Wrocławiu