Donald Trump rozważa ważną decyzję ws. Ukrainy
Kyiv Post, powołując się na dwóch wysokich rangą zachodnich urzędników, przekazał, że prezydent USA Donald Trump ma „poważnie rozważać” zniesienie wszystkich restrykcji nałożonych na działania wojskowe Ukrainy. – Wszystkie wcześniej nałożone restrykcje – niezależnie od tego, czy zostały już złagodzone, czy nie – są obecnie poddawane przeglądowi, ponieważ prezydent uważa, że obecny status quo nie służy naszym wspólnym interesom doprowadzenia Rosji do stołu negocjacyjnego – powiedział jeden z urzędników. Restrykcje nałożył wcześniej Joe Biden.
Donald Trump jest zły na Władimira Putina
W niedzielę 25 maja Donald Trump skrytykował Władimira Putina, podkreślając, że Rosjanin „zupełnie zwariował i niepotrzebnie zabija wielu ludzi”. W odpowiedzi Kreml stwierdził, że prezydent USA wykazuje oznaki „emocjonalnego przeciążenia”. Trump ma rozważać pewien sposób „ukarania” Rosji w obliczu impasu dotyczącego rozmów pokojowych i nasilających się ataków. Jak już wcześniej pisaliśmy, Donald Trump ma być „sfrustrowany” atakami Rosji na Ukrainę i wolnym tempem rozmów pokojowych. Amerykański prezydent może także rozważać porzucenie roli negocjatora, jeżeli ostateczne próby doprowadzenia do zakończenia wojny się nie powiodą.
Wojna w Ukrainie trwa
W sobotę 24 maja Rosja nasiliła agresję wobec Ukrainy, a dzień później przeprowadzono trzecią szeroko zakrojoną operację zbrojną. Zginęło co najmniej sześć osób, a 24 zostały ranne. Według mediów był to najpoważniejszy atak dronów w trakcie tej wojny. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że w ciągu trzech dni Rosja użyła 900 dronów szturmowych, pocisków balistycznych oraz manewrujących. „Nie ma w tym żadnej logiki wojskowej, ale jest to wyraźny wybór polityczny Rosji – wybór kontynuowania wojny” – stwierdził. Ocenił, że skutecznym „środkiem, aby zmusić Rosję do zawieszenia broni oraz okazania szacunku”, są sankcje.
Więcej: Przeczytaj też tekst Maćka Kucharczyka „Oko na samoloty z kosmosu. USA testują technologię, która może wywróci stolik”.
Źródła: Kyiv Post, Gazeta.pl