17 kwietnia wieczorem czasu lokalnego ubiegający się o powrót do Białego Domu Donald Trump podjął na kolacji przebywającego z wizytą w Nowym Jorku Andrzeja Dudę. „Obaj prezydenci, którzy są wielkimi przyjaciółmi, omówili propozycję prezydenta Dudy, aby państwa NATO zwiększyły wydatki na obronność do poziomu 3 procent. Rozmawiali także o wojnie między Rosją a Ukrainą, konflikcie z udziałem Izraela na Bliskim Wschodzie i wielu innych tematach związanych z osiągnięciem pokoju na świecie” – wskazali w komunikacie sztabowcy polityka republikanów. Spotkanie obu polityków skomentował na platformie X szef polskiego rządu Donald Tusk.
Premier o rozmowie Duda-Trump. „Maksimum zgody i minimum kontrowersji”
„Ufam, że Prezydent w czasie nowojorskiego spotkania skorzystał z rekomendacji polskiego rządu i przedstawił polski punkt widzenia na kwestie bezpieczeństwa. W tych sprawach trzeba nam maksimum zgody i minimum kontrowersji. Nawet jeśli wybieramy różnych rozmówców” – zaznaczył premier Tusk.
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Rozmawiali dwie i pół godziny
Spotkanie Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa trwało prawie dwie i pół godziny – wynika z informacji przekazanych po jego zakończeniu przez sztabowców republikanina. Dodali, że były prezydent USA wspominał swoją podróż do Polski z 2017 roku.
„Donald Trump pochwalił Polaków za niezłomną obronę swojej suwerenności i zaangażowanie na rzecz bezpieczeństwa granic Europy przed wszelkimi zagrożeniami” – napisano w komunikacie po spotkaniu z polskim prezydentem. Podkreślono, że Donald Trump „jest wielkim fanem Polski i Polaków”. Polski prezydent określił rozmowy jako „przyjacielskie” i przeprowadzone „w bardzo miłej atmosferze”.
***