W skrócie
-
Sejm przegłosował zgodę na przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą ds. Pegasusa.
-
Ziobro tłumaczył swoje wcześniejsze nieobecności względami zdrowotnymi i kwestionował legalność komisji.
-
W styczniu Ziobro był już raz doprowadzony siłą, ale przesłuchanie się wtedy nie odbyło.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Podczas piątkowego bloku głosowań Sejm większością głosów opowiedział się za przymusowym doprowadzeniu Zbigniewa Ziobry na przesłuchanie przez komisję ds. Pegasusa.
„Za” było 241 posłów, przeciw 197, nikt nie wstrzymał się od głosu. Aby wniosek przeszedł, potrzebna była większość bezwzględna wynosząca 231 głosów.
Sejm zdecydował. Przegłosowano wniosek o doprowadzenie Ziobry na przesłuchanie
Sejmowa komisja regulaminowa opowiedziała się w środę za wnioskiem o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przed komisję śledczą ds. Pegasusa posła PiS i b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Na posiedzeniu komisji pojawił się sam Ziobro. – W czwartek miałem zaplanowany zabieg operacyjny w związku z usunięciem nowotworu złośliwego – mówił Ziobro dziennikarzom przed wejściem na salę.
– W związku z tą hucpą, która jest tu kontynuowana zdecydowałem się przybyć tutaj i przeniosłem ten zabieg na początek sierpnia – dodał.
Polityk był pytany o swoje wcześniejsze nieobecności na posiedzeniach komisji ds. Pegasusa. Zapewnił, że „zawsze przyjdzie na posiedzenie komisji, jeżeli będzie to komisja działająca legalnie„.
– Natomiast jeżeli komisja będzie samozwańczą komisją sejmową, to nigdy nie będę legalizował bezprawia, hucpy i kpienia z polskiej Konstytucji, z polskiego prawa – przekazał.
Doprowadzenie Ziobry przed komisję ds. Pegasusa. Wniosek trafił Sejmu
Wniosek komisji śledczej ws. Ziobry trafił do marszałka Sejmu za pośrednictwem Prokuratora Generalnego Adama Bodnara w pierwszej połowie lipca.
W głosowaniu na posiedzeniu komisji udział wzięło 16 posłów, 10 było „za”, 6 – „przeciw”, nikt się nie wstrzymał.
– Komisja przedłoży Sejmowi propozycję przyjęcia wniosku o wyrażenie przez Sejm zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie na posiedzenie sejmowej komisji śledczej posła Zbigniewa Ziobry – powiedział po głosowaniu przewodniczący Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych Jarosław Urbaniak (KO).
W styczniu policja już raz doprowadziła Zbigniewa Ziobrę na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Funkcjonariusze przywieźli byłego ministra sprawiedliwości do Sejmu, gdzie miało odbyć się przesłuchanie. Mimo, że Ziobro został doprowadzony, komisja uznała, że nie stawił się na przesłuchanie o czasie. W związku z tym przegłosowano wniosek o 30-dniowy areszt dla polityka. Następnie posiedzenie komisji zostało zakończone.