-
Ponad dwie trzecie Polaków uważa, że dostęp do alkoholu w Polsce jest zbyt łatwy.
-
Gęstość punktów sprzedaży i rekordowa siła nabywcza sprzyjają wysokiej konsumpcji alkoholu.
-
Największe zaniepokojenie wykazują osoby starsze i wyborcy głównych ugrupowań politycznych.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Ankietowani mieli za zadanie odpowiedzieć na pytanie: „Czy pana/pani zdaniem alkohol w Polsce jest zbyt łatwo dostępny?”.
Jak ujawniły wyniki najnowszego sondażu, blisko siedem na dziesięć osób uważa, że alkohol jest zbyt łatwo dostępny w Polsce. Wśród nich 41,5 proc. badanych zdecydowanie zgadza się z tym stwierdzeniem, a 27,1 proc. wybiera odpowiedź „raczej tak”.
W opozycji do tego zdania stoi co piąty respondent – 21,4 proc. uważa, że alkohol raczej nie jest zbyt łatwo dostępny, a 2,9 proc. jest o tym zdecydowanie przekonanych. Pozostałe 7,1 proc. ankietowanych nie potrafiło zająć stanowiska.
Spożycie alkoholu w Polsce. „Niemal nieograniczony dostęp”
„Rzeczpospolita” wskazuje, co odpowiada za skalę dostępności do alkoholu w naszym kraju.
Pod koniec 2023 roku w Polsce funkcjonowało ponad 100 tys. sklepów z zezwoleniem na sprzedaż alkoholu. Oznacza to, że jeden punkt sprzedaży przypadał na zaledwie 303 mieszkańców. Ta wyjątkowo duża gęstość sklepów sprawia, że dostęp do napojów procentowych jest niemal nieograniczony.
Dziennik zwrócił również uwagę na historycznie wysoką siłę nabywczą. Za przeciętne wynagrodzenie Polacy mogli pod koniec 2023 roku kupić aż 2103 butelki piwa, 313 butelek wina i 238 butelek wódki. Ta rekordowa ilość alkoholu, jaką można nabyć za średnią pensję, dodatkowo sprzyja jego nadmiernej konsumpcji.
Dostępność alkoholu w Polsce. Dzieli nas wiek i poglądy
Zaniepokojenie łatwym dostępem do alkoholu jest najwyższe wśród osób w średnim i starszym wieku.
W grupie respondentów 50-59 lat aż 85 proc. uważa, że alkohol jest zbyt łatwo dostępny – to najwyższy wskaźnik w całym badaniu.
Z drugiej strony, wśród młodych w wieku 18-29 lat, ze stwierdzeniem tym zgadza się 45 proc. badanych. Różnice te sugerują, że świadomość społecznych i zdrowotnych konsekwencji problemu wzrasta z wiekiem i doświadczeniem życiowym.
Wyniki badania ujawniają także różnice w zależności od poglądów politycznych. Największą zgodność co do tego, że alkohol jest zdecydowanie zbyt łatwo dostępny, wyrażali wyborcy Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości. Na drugim biegunie respondentów, rzadziej dostrzegającym ten problem, znalazł się elektorat Konfederacji.
-
Lewica chce ograniczenia sprzedaży alkoholu. „SOR-y niczym izby wytrzeźwień”
-
Polacy niemal jednomyślni w sprawie nocnej prohibicji. Najnowszy sondaż