Przeciwniczką Magdaleny Fręch będzie Victoria Mboko. Kanadyjska tenisistka, która wystąpi w roli tzw. Lucky Loser.
Czy to jest dobra zmiana dla tenisistki z Łodzi? Może się okazać, że niekoniecznie. Mboko ma dopiero 18 lat, ale zdołała już przedstawić się szerszej publiczności np. awansem do III rundy podczas Roland Garros 2025. Kanadyjka ma naprawdę duży potencjał do tego, żeby ponownie mocno zaatakować w trakcie kolejnego turnieju Wielkiego Szlema.
Dodatkowo zmiana przeciwniczki, pod kątem przygotowań pod daną rywalkę, to też nie jest komfortowa sytuacja dla Polki. Fręch mogła mieć przygotowany plan na spotkanie z Potapową. Rosjanka wydaje się też być bardziej obliczalną przeciwniczką. Mboko to przede wszystkim młodość i bezkompromisowość. A to zawsze dodatkowe ryzyko w bezpośrednim starciu, nawet biorąc pod uwagę spore doświadczenie po stronie Fręch.
Wimbledon: Spore zamieszanie przed meczem Magdaleny Fręch
Wtorek to dzień pełen wrażeń dla polskich kibiców na Wimbledonie. Do gry wkroczą bowiem aż trzy singlistki: wspomniana Fręch, Iga Świątek i Magda Linette.
Warto dodać, że dobry początek zaliczył w poniedziałek, pierwszego dnia turnieju, Kamil Majchrzak. Jedyny polski singlista w stawce (kontuzja Huberta Hurkacza) wyeliminował byłego finalistę imprezy, Włocha Matteo Berrettiniego. Co ciekawe, dla Majchrzaka był to pierwszy wygrany mecz w Londynie w karierze. Tym większy jest to zatem sukces dla polskiego tenisisty.
W przypadku Świątek, z której występem polscy kibice wiążą zapewne największe nadzieje, Polka najdalej w Wimbledonie dotarła do ćwierćfinału imprezy w 2023 roku.
Mecze Wimbledonu pokazywane są na antenach Polsatu Sport. Poczynając od głównych kanałów, tj. Polsatu Sport 1-3, poprzez m.in. Polsat Sport Fight, kończąc na dodatkowych – Polsat Sport Premium 1-6. Pod względem transmisji dostępnych w internecie, warto skorzystać z platformy Polsat Box Go, z wykupionymi odpowiednimi pakietami.