Co się dzieje w Holandii?
Szef holenderskiego rządu Dick Schoof podał się do dymisji, a taka decyzja zapadła po tym, gdy skrajnie prawicowa Partia Wolności PVV Geerta Wildersa opuściła koalicję. Teraz ministrowie z partii PVV opuszczą gabinet, a w wyniku decyzji Wildera koalicja ma teraz tylko 51 miejsc w 150-osobowej izbie. Jak poinformował Dick Schoof, jego gabinet będzie teraz kontynuował pracę jako rząd tymczasowy. Król Holandii Willem-Alexander oczekuje, że zostaną rozpisane nowe wybory. Agencja Reutera zauważa, że biorąc pod uwagę kalendarz wyborczy, wybory nie odbędą się wcześniej niż połowa października tego roku.
W tle sprawa polityki migracyjnej
Geert Wilders był niezadowolony z działań rządu i domagał się zaostrzenia polityki migracyjnej. Chodziło między innymi o surowsze kontrole graniczne i wstrzymanie budowy ośrodków dla azylantów. Jego pomysły nie zostały spełnione, więc postanowił opuścić koalicję. Premier Dick Schoof uważa, że to działanie „niepotrzebne i nieodpowiedzialne”. – Kwestie związane z mieszkalnictwem, bezpieczeństwem publicznym, migracją i emisjami azotu zostały uwzględnione w umowie koalicyjnej. W ostatnich miesiącach gabinet ciężko pracował, aby wdrożyć te plany. Ale gdy jednej partii brakuje woli, aby kontynuować, nie można iść naprzód razem – wyjaśniał premier Holandii.
Jaka jest sytuacja polityczna w Holandii?
Portal NOS przekazał, że premier Schoof złoży rezygnację jeszcze we wtorek 3 czerwca. Pod koniec 2023 roku prawicowa partia PVV Geerta Wildersa zwyciężyła w wyborach do izby niższej parlamentu (Tweede kamer), zdobywając najwięcej mandatów. PVV miało 37 deputowanych, jednak według sondaży poparcie dla ugrupowania Wildersa zmalało po wejściu w koalicję. Obecnie najpopularniejsze siły parlamentrane w Holandii to PVV, sojusz Zielonych i Partii Pracy (GroenLinks/PvdA) oraz liberałowie z VVD.
Więcej: Przeczytaj także artykuł „Dmitrij Miedwiediew mówi wprost o planach Rosji. 'Całkowite zniszczenie'”.
Źródła: IAR, Agencja Reutera 1, Agencja Reutera 2, NOS, Gazeta.pl