Mimo waloryzacji i dodatków takich jak 13. i 14. emerytura, wielu emerytów w Polsce mierzy się z trudną sytuacją finansową. Nikogo nie zaskakuje zatem fakt, iż duża część z nich decyduje się na dorabianie. Niektórzy muszą jednak uważać na limity osiąganych zarobków. Dotyczy to tzw. wcześniejszych emerytów, czyli osoby, które zdecydowały się na zakończenie aktywności zawodowej przed osiągnięciem wieku emerytalnego.
Przekroczenie wspomnianych limitów może spowodować, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) zmniejszy, a nawet zawiesi wypłatę świadczenia pracującym emerytom. Wraz z początkiem czerwca zmienią się kwoty graniczne przychodów.
Do zmniejszenia emerytury dojdzie, jeśli wynagrodzenie przekroczy 70 proc. kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Zawieszenie świadczenie nastąpi, gdy pensja przekroczy 130 proc. kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.
Jakie limity zarobków od czerwca?
Niedawno Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że przeciętne wynagrodzenie w I kwartale br. wyniosło 8962,28 zł. Z wyliczeń, które przedstawia Radio Zet wynika, że świadczenie może zostać zmniejszone, jeśli zarobki znajdą się w przedziale od 6273,61 zł do 11 650,97 zł brutto miesięcznie. Jeśli natomiast przekroczą poziom 11 650,97 zł brutto trzeba się liczyć z zawieszeniem wypłaty świadczenia. Limity te będą obowiązywać do końca sierpnia.
Rozgłośnia przypomina, że z limitów zwolnione są osoby, które:
- osiągnęły powszechny wiek emerytalny (z wyjątkiem emerytów z podwyższeniem do minimum),
- pobierają emerytury częściowe,
- otrzymują renty inwalidów wojennych lub wojskowych (jeśli niezdolność do pracy wynika ze służby),
- są uprawnione do renty rodzinnej po ww. osobach,
- pobierają rentę rodzinną wyższą niż hipotetyczna emerytura (przysługującą po osiągnięciu wieku emerytalnego).