Etna daje o sobie znać
Narodowy Instytut Geofizyki i Wulkanologii (INGV) poinformował, że na południowym zboczu Etny pojawiła się nowa szczelina. Znajduje się ona 3000 metrów nad poziomem morza. W wyniku tego w niedzielę 10 sierpnia z wulkanu zaczęła powoli wypływać lawa. Według doniesień „Il Mondo dei Terremoti” przebyła ona zaledwie około 100 metrów. Aktywność była jednak nadal wykrywalna w południowo wschodnim kraterze.
Alert lotniczy w Katanii
System Obserwatorium Wulkanów (VONA) wydał pomarańczowy alert dla lotnictwa cywilnego z powodu potencjalnego nasilenia aktywności erupcyjnej, która może zagrażać lotom, szczególnie jeżeli wraz z nią zostałby uwolniony pył wulkaniczny. Podczas incydentu z Etną nie zaobserwowano jednak jego znaczących emisji. Pomimo tego Narodowy Instytut Geofizyki i Wulkanologii wciąż monitoruje sytuację.
Erupcja Etny
Ostatnia erupcja Etny wydarzyła się 2 czerwca, kiedy wykryto intensywną aktywność wulkaniczną w południowo-wschodniej części krateru. Spowodowała ona jej zapadnięcie się oraz powstanie chmury erupcyjnej o wysokości kilku kilometrów. Jak przekazał portal TG24, wstrząsy wulkaniczne osiągnęły wówczas bardzo wysoki poziom. – Nie ma zagrożenia. To zjawisko powtarzające się, a co więcej, na podstawie monitoringu wulkanu zostało ono już przewidziane – poinformował burmistrz Katanii Enrico Tarantino w rozmowie z Adnkronosem.
Więcej informacji na temat Etny znajduje się w artykule: „Polacy przeżyli chwilę grozy, gdy wulkan w Europie zbudził się i pokazał moc. Zapanował chaos”.
Źródła: RaiNews.it, Il Mondo dei Terremoti, Geopop, Lidentita.it