Kolejne ewakuacje Polaków z Bliskiego Wschodu
W czwartek 19 czerwca w Warszawie wylądował samolot z kolejną grupą Polaków ewakuowanych z Izraela. Na pokładzie było w sumie 65 osób. Grupa została najpierw przewieziona drogą lądową z Izraela do stolicy Jordanii, czyli Ammanu. – Polaków z Ammanu przetransportował samolot polskich sił powietrznych B-737 – potwierdził minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz cytowany przez IAR. Wiadomo, że w operacji pomagali też żołnierze Polskiego Kontyngentu stacjonującego w Jordanii. – (…) Wszystko było świetnie zorganizowane, dostaliśmy napoje, kanapki, przekąski. Wszystko było bardzo dobrze – relacjonował w TVN24 jeden z mężczyzn, który wylądował. – (…) Fantastyczna organizacja, wszystko było na najwyższym poziomie, bardzo bezpiecznie – mówił inny mężczyzna.
Ewakuacja Polaków z Iranu przez Azerbejdżan
Wcześniej do ewakuacji obywateli Polski z Iranu doszło 19 czerwca rano. Po godzinie 6 rano do Polski przyleciała samolotem rejsowym grupa osób, które opuściły Teheran. Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że z 14 osób, które przekroczyły granicę Iranu z Azerbejdżanem, 13 poleciało do Polski. Jedna osoba została w Baku. Z doniesień RMF FM wynika, że byli wśród nich pracownicy polskiej ambasady w Teheranie.
Napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie
Sytuacja na linii Izrael-Iran cały czas się zaostrza. Jak już wcześniej pisaliśmy, ostatniej nocy Iran wystrzelił salwę rakiet w stronę Izraela, a w Tel Awiwie oraz Jerozolimie było słychać eksplozje. Izraelska armia przekazała informację o „fali ataków na Teheran i inne obszary Iranu”. Przypomnijmy, że w nocy z 12 na 13 czerwca Izrael rozpoczął ataki na obiekty wojskowe, nuklearne i cywilne w Iranie. Teheran szybko odpowiedział i tak rozpoczął się kolejny konflikt na Bliskim Wschodzie. Powodem wybuchu konfliktu i zaatakowania przez Izrael jest potencjalne rozwijanie w Iranie broni jądrowej i plany budowy nowego zakładu wzbogacania uranu. Media amerykańskie podają, że USA mogą włączyć się w konflikt. Podobno prezydent Donald Trump zaakceptował plany ataku na Iran, ale nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, czy uderzyć na ten kraj i dołączyć do operacji. Ma ona zapaść w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
Więcej na ten temat przeczytasz w tekście: „W Warszawie wylądowali Polacy ewakuowani z Iranu. 'Jest bardzo źle'”.
Źródła: IAR, RMF FM, TVN24, Gazeta.pl 1, Gazeta.pl 2