Nawrocki odda mieszkanie Jerzego Ż. Kotula: Zwykła ściema pod publiczkę
Karol Nawrocki w środę 7 maja wydał oświadczenie dotyczące mieszkania, które w 2017 roku przejął od Jerzego Ż. Kandydat PiS na prezydenta powiedział, że lokal zostanie przekazany jednej z organizacji charytatywnych. Decyzję Nawrockiego skomentowała m.in. ministerka ds. równości Katarzyna Kotula. „Mieszkanie powinno wrócić do zasobów gminy, a Karol Nawrocki powinien odpowiedzieć za próbę wyłudzanie lokalu komunalnego. Deklaracja oddania na cel charytatywny nie swojego mieszkania, do którego nie ma kluczy, to zwykła ściema pod publiczkę” – napisała Kotula na X.
Roman Giertych o Nawrockim: Wszelkie darowizny obecnie to jedynie mataczenie
Prawnik i poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych stwierdził, że Karol Nawrocki nie może darować mieszkania, które przejął od Jerzego Ż., ponieważ lokal nie należy do Nawrockiego. „Skoro złożył fałszywe oświadczenie o zapłacie ceny, to umowa jest nieważna. Od sądu będzie zależeć, czy mieszkanie trafi do pana Jerzego, czy do gminy. Wszelkie darowizny obecnie to jedynie mataczenie” – podkreślił Giertych. Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk również uważa, że oświadczenie Karola Nawrockiego nie rozwiązuje problemów związanych ze sprawą nieruchomości kandydata PiS. „Nawrocki właściwie przyznał się do wszystkiego. Znamy te metody. Pozbyć się dowodów i fantów. A Pan Jerzy zostaje bez mieszkania. Człowiek, któremu miał pomóc, nadal zostaje w Domu Pomocy Społecznej na koszt miasta” – napisał Tomczyk.
„Godnym beneficjentem daru Karola Nawrockiego będzie fundacja Daniela Obajtka”
Politolog i były europoseł PiS Marek Migalski stwierdził w kontekście oświadczenia Nawrockiego, że „tylko złodziej, przyłapany na gorącym uczynku, oddaje skradzione trumfy”. „Po mieszkaniu, ale nie po kłopocie. Spektakularna kapitulacja” – napisał z kolei analityk Polityki Insight Wojciech Szacki. Redaktor naczelny OKO.press Michał Danielewski stwierdził ironicznie, że „godnym beneficjentem charytatywnego daru Karola Nawrockiego będzie fundacja rodzinna Daniela Obajtka”. Swój komentarz opublikował też politolog i działacz społeczny Adam Traczyk. „Deklaracja oddania mieszkania na cele charytatywne pozornie mocna, ale jest też całkowitą kapitulacją i przyznaniem się do winy – gdyby wszystko przebiegało uczciwie, to Nawrocki by to wyjaśnił, skoro nie mógł, to przyłapany na występku, wybrał ucieczkę do przodu” – napisał Traczyk.
Sprawa mieszkań Karola Nawrockiego
Karol Nawrocki po ujawnieniu przez dziennikarzy informacji o jego nieruchomościach zabrał głos w tej sprawie. – Mieszkam w 59-metrowym mieszkaniu, za które płacę wciąż kredyt. Według ksiąg wieczystych jestem także właścicielem 28-metrowej kawalerki, do której nie posiadam kluczy. Nabyłem ją, bowiem pomagałem osobie starszej. Nigdy finansowo z tego mieszkania nie skorzystałem – powiedział. Nawrocki miał otrzymać kawalerkę w zamian za opiekę nad 80-letnim obecnie Jerzym Ż. Karol Nawrocki twierdził, że nie mógł w ostatnim czasie opiekować się Jerzym Ż., ponieważ w grudniu zeszłego roku stracił z nim kontakt i nie był w stanie go odnaleźć. Tymczasem dziennikarze Onetu ustalili miejsce pobytu Jerzego Ż. w ciągu kilku godzin. Od kwietnia 2024 roku Jerzy Ż. przebywa w państwowym Domu Opieki Społecznej w Gdańsku. Pojawiły się również informacje, przekazywane m.in. przez byłą opiekunkę Jerzego Ż., że wbrew swoim zapewnieniom Nawrocki nigdy nie pomagał mężczyźnie.
Więcej: Przeczytaj też artykuł Marty Rawicz „Ciąg dalszy kłopotów Karola Nawrockiego. Może stracić funkcję szefa IPN”.
Źródła: Katarzyna Kotula na X, Roman Giertych na X, Cezary Tomczyk na X, Marek Migalski na X, Wojciech Szacki na X, Adam Traczyk na X, Michał Danielewski na X, Gazeta.pl