Polityczka Polski 2050 wskazuje na potrzebę zmiany
Ministerka Funduszy i Polityki Regionalnej napisała w sobotę na portalu X, że mijają dwa tygodnie od drugiej tury wyborów prezydenckich i ma wrażenie, że politycy tkwią „w tym samym punkcie„. „Lekcja udzielona przez wyborców nie dotarła z siłą, z którą powinna była dotrzeć. Teatr polityczny – ciągnąca się tygodniami rekonstrukcja, czy wzajemne zaganianie się do roboty – nie pomoże. Robota bez celu strategicznego zamienia się w bieganie z taczkami, bez patrzenia co w tych taczkach wieziemy. Potrzebna jest pozytywna, ale też prawdziwa (a nie bajkowa) wizja odważnego rozwoju” – podkreśliła. Jak zaznaczyła, przed Polską stoją trzy kluczowe wyzwania. W ocenie Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz jest to kryzys demograficzny, za mała wydajność pracy oraz wojna. „Potrzebna jest diagnoza, plan i oczywiście jego wdrożenie. To jest warunek konieczny dla sukcesu naszego rzdu. Bo ten sukces jest jak najbardziej możliwy. Co więcej, jest po prostu konieczny, abyśmy za dwa lata nie obudzili się w brunatnej Polsce” – podkreśliła.
Liderzy koalicji 15 października zapowiadają zmiany
Liderzy koalicji rządzącej spotkali się kilkukrotnie w tym miesiącu, by porozmawiać o dalszych działaniach rządu. Politycy koalicji są zgodni co do przyszłości rządu Donalda Tuska, oczekują dalszej współpracy oraz szybkich prac nad najważniejszymi projektami ustaw. Wicepremier Wadysaw Kosiniak-Kamysz podkreślił na jednej z konferencji prasowych, że koalicja „ma się dobrze”. – Jesteśmy gotowi z planem na kolejny etap naszych rządów. Podsumowaliśmy też, co się udało – mówił po jednym ze spotkań lider PSL. Włodzimierz Czarzasty z kolei przekazał, że „wszyscy się zgadzają, że musi nastąpić rekonstrukcja rządu” oraz „zmiana w sposobie komunikacji” rządu, Sejmu i koalicji. – Każdy z nas cofnie się o jeden krok – powiedział jeden z liderów Lewicy. Lider Polski 2050 Szymon Hołownia ogłosił natomiast, że zostanie powołany rzecznik rządu oraz powstanie „rada koalicji”.
Czytaj także: '”Lepiej się nie szarpać’. PO chce już wracać do opozycji [Komentarz Sroczyńskiego]”.
Źródło: Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (X)