W skrócie
-
Ponad 260 strażaków walczy z pożarem lasu w pobliżu Aten, a silny wiatr utrudnia działania ratunkowe.
-
Ewakuowano dziesiątki mieszkańców oraz pensjonariuszy ośrodka pomocy społecznej z zagrożonego rejonu.
-
Silny wiatr doprowadził do śmierci dwóch turystów. Sytuacja na miejscu wciąż jest poważna.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Trwa gaszenie pożaru lasu, który wybuchł w piątek w rejonie oddalonej o ok. 43 km od Aten Keratei. W działaniach uczestniczy ponad 260 strażaków i 80 wozów strażackich.
Zaangażowane zostały również służby lotnicze – z powietrza akcję wspomaga 12 samolotów.
Grecja. Ogromny pożar u wrót Aten, nie żyje jedna osoba
Służby potwierdziły jak dotąd śmierć jednej osoby. W jednym z domów odnaleziono zwłoki starszego mężczyzny. W piątek wieczorem ogień zaczął niebezpiecznie zbliżać się do nadmorskiego kurortu Palea Fokea.
Władze zadecydowały o zarządzeniu ewakuacji dziesiątek mieszkańców z obszaru zagrożonego pożarem. Do ucieczki zmuszeni zostali również pensjonariusze ze znajdującego się tam ośrodka pomocy społecznej.
W sobotę sytuacja panująca na miejscu wciąż stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia. – Pożar osłabł, ale wciąż istnieją aktywne ogniska – przekazał w rozmowie z AFP rzecznik lokalnej straży pożarnej.
Wichura w Grecji doprowadziła do tragedii, nie żyją turyści
Działania gaśnicze znacząco utrudnia intensywny wiatr, który w piątek przyczynił się do śmierci dwojga turystów z Wietnamu. 61-letnia kobieta i 65-letni mężczyzna podróżowali na pokładzie statku wycieczkowego, nieopodal wyspy Milos.
Z informacji przekazanych przez straż przybrzeżną wynika, że wichura spowodowała, że kobieta wpadła do wody, a mężczyzna rzucił się jej na ratunek. Niestety, oboje zginęli w odmętach morza.
W piątek w ateńskich portach wprowadzono zakaz żeglugi. Restrykcje zostały zniesione w sobotę, jednak synoptycy zapowiadają, że w regionie wystąpią jeszcze silne porywy wiatru, do 74 km/h.