Udane otwarcie nowego rozdania w piłkarskiej reprezentacji Polski. Choć mało kto wierzył, że Polska może z Rotterdamu wywieźć jakąkolwiek zdobycz, na pohybel krytykantom, drużyna trenera Jana Urbana zremisowała 1:1. Choć było w tym sporo szczęścia, zwłaszcza patrząc na sytuacje tworzone przez gospodarzy w pierwszych 45. minutach, to ostatecznie całościowo przyjezdni zasłużyli na punkt. A gol, który zdobył Matty Cash, to ozdoba nie tylko tego, co działo się w Rotterdamie, ale też patrząc całościowo na eliminacje MŚ 2026 na Starym Kontynencie.
Warto dodać, że to był symboliczny debiut doświadczonego trenera, a teraz selekcjonera Urbana. Wynikowo udany, to trzeba dodać.
W kontekście trenera Urbana warto również podkreślić, że dobrze zadziałały zmiany, których w drugiej części spotkania dokonał. Akcja bramkowa to zresztą duża zasługa rezerwowych. Dużo pozytywnej energii dał Kamil Grosicki, asystę zaliczył Bartosz Kapustka, swoją pracę wykonał też Karol Świderski.
Choć z drugiej strony, żeby nie popadać w hurraoptymizm, należy pamiętać, że w całym spotkaniu Polska oddała… jeden celny strzał na bramkę. Wystarczyło to jednak do bezcennego, zwłaszcza pod względem mentalnym, remisu. Choć Holendrzy zanotowali cztery uderzenia w światło bramki, więc przyjezdni nie dopuścili do tego, żeby Holendrzy wgnietli ich we własne pole karne na przestrzeni całego spotkania.
Debiut Jana Urbana w roli selekcjonera. Trudny wrzesień Polaków
Jesień będzie bardzo ciekawa pod względem wyzwań, które staną przed piłkarską reprezentacją Polski. Polacy zagrają łącznie aż sześć spotkań, z czego pięć będzie meczami o stawkę. Granie rozpoczęło się już 4 września, a zakończy 17 listopada.
We wrześniu Polska rozegra dwa mecze w ramach eliminacji do przyszłorocznego mundialu. Polacy po meczu z Holendrami zagrają na swoim terenie z Finlandią już w najbliższą niedzielę (tj. 7.09). To drugie starcie odbędzie się na Superauto.pl Stadionie Śląskim.
W Chorzowie Polacy zagrają również towarzysko w październiku, dokładnie 9.10, a rywalem będzie reprezentacja Nowej Zelandii.
Trzy ostatnie wyzwania drużyny trenera Urbana, to powrót do eliminacyjnego grania. Trzy dni po towarzyskim meczu w Chorzowie, Polacy zagrają na wyjeździe z Litwą (12.10).
Ostatnia przerwa reprezentacyjna, zamykająca eliminacje do MŚ 2026, nastąpi w listopadzie. Najpierw hitowe starcie Polska – Holandia (14.11) na PGE Narodowym, a na koniec walki o bilety na mundial, wyjazd i mecz Malta – Polska (17.11).