Przypomnijmy, że w ostatnim wielkoszlemowym turnieju sezonu Iga Świątek dotarła co ćwierćfinału. Wiceliderka rankingu WTA odpadła dopiero w starciu z Amandą Anisimovą. Amerykanka zrewanżowała się tym samym na swoim terenie za druzgocącą porażkę w finale na trawiastych kortach Wimbledonu 2025.
Kulisy kontuzji Igi Świątek. Polka zdradziła, jak wyglądała prawda
Kilka dni temu przytaczaliśmy słowa Wima Fissette’a, trenera polskiej tenisistki. Belgijski szkoleniowiec Świątek nie ukrywał, że jego podopieczna podczas US Open miała spore problemy związane z pęcherzem na stopie. A to w przypadku tenisowej rywalizacji, naprawdę spore utrudnienie w kontekście normalnego funkcjonowania.Goł
Teraz Świątek zdradziła nieco więcej, ujawniając, jak poważne były kłopoty – nie tylko te na korcie, w treningach czy meczach – ale też podczas codzienności w USA.
– Miałam problem z chodzeniem, ale na mecze miałam robione przeciwbólowe blokady, żeby nie czuć tego obszaru na stopie. Więc właściwie wyglądało to normalnie […] Myślę, że to taka typowa, sportowa historia, o której nie do końca zawsze wszyscy wiedzą. W sporcie, zwłaszcza w tenisie, gramy mecze co dwa dni. Między turniejami jest właściwie bardzo mało przerwy, żeby mieć nawet trzy dni z rzędu wolnego. Jest to bardzo wymagające – przyznała w rozmowie z Damianem Michałowskim w „Dzień Dobry TVN” sześciokrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych.
Iga Świątek i jej wszystkie tytuły mistrzowskie
Polka w swojej dotychczasowej karierze sięgnęła łącznie aż po 24. mistrzowskie tytuły na kortach niemal całego świata.
Świątek triumfowała w sześciu zmaganiach w Wielkim Szlemie, czterokrotnie na kortach Rolanda Garrosa (2020, 2022, 2023 i 2024), raz na US Open (2022) oraz Wimbledonie (2025). Do tego należy dopisać prestiżowy triumf w WTA Finals (2023).
Poza tym, wygrane w turniejach rangi WTA 1000, odpowiednio w: Rzymie (2021, 2022, 2024), Dosze (2022 i 2024), Indian Wells (2022 i 2024), Miami (2022), Pekinie (2023), Madrycie (2024) oraz to najnowsze w Cincinnati (2025).
Na liście są również zmagania WTA 500, kolejno: Adelajda (2021), Stuttgart (2022 i 2023), San Diego (2022) i wspomnianej Dosze (2023). Plus polski akcent, WTA 250 w Warszawie (2023).
Po turnieju olimpijskim w Paryżu (2024) do tej listy należy dopisać brązowy medal igrzysk. Pierwszy krążek w historii polskiego olimpizmu wyciągnięty z rywalizacji na kortach tenisowych. Choć jak sama tenisistka wspomniała, po wygranej w Wimbledonie, gdyby mogła, zamieniłaby jednego z wygranych Wielkich Szlemów – na olimpijskie złoto.