Nie tylko widok z okna potrafi robić wrażenie w polskich drapaczach chmur – równie spektakularne bywają ceny apartamentów. Sky Tower, Złota 44, Cosmopolitan, Sea Towers czy Hanza Tower to najwyższe budynki mieszkalne w Polsce. Eksperci portalu GetHome.pl sprawdzili, ile kosztuje przywilej podziwiania miejskiej panoramy z własnego salonu.
– Na rynku wtórnym nie znajdziemy wielu ofert sprzedaży apartamentów w polskich drapaczach chmur. Jednak wszystkie mają wspólną cechę – bardzo wysokie ceny znajdujących się w nich mieszkań – mówi Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.
Dodaje, że im wyżej położony jest apartament, tym większym zainteresowaniem się cieszy. Nieruchomości zlokalizowane na najwyższych kondygnacjach osiągają wręcz zawrotne stawki.
TOP 5 w Polsce – Sky Tower najwyższy, Złota 44 najdroższa
Sky Tower we Wrocławiu, ukończony w 2012 r., jest najwyższym budynkiem mieszkalnym w Polsce – ma 206 m wysokości i 51 kondygnacji. Na piętrach 28–48 znajdują się 184 luksusowe apartamenty. Obecnie 55-metrowy apartament na 40. piętrze kosztuje 2,1 mln zł (38,9 tys. zł/m kw.), a 225-metrowy – 5,6 mln zł (25 tys. zł/m kw.).
Warszawska Złota 44, nieco niższa (192 m, 54 piętra), jest jednak najdroższym adresem.
– Wiele wskazuje na to, że to Złota 44 jest najdroższym adresem w Polsce – ocenia Marek Wielgo z GetHome.pl. Ceny apartamentów pierwotnych startowały od 25 tys. zł/m kw., a za najwyższe lokale na szczycie deweloper żądał 65 tys. zł/m kw. Na rynku wtórnym sprzedaż 480-metrowego apartamentu mogła osiągnąć ok. 39 mln zł (ponad 80 tys. zł/m kw.).
– Są osoby skłonne tyle zapłacić ze względu na prestiżową lokalizację, niepowtarzalną architekturę i bardzo wysoką jakość materiałów wykończeniowych. Istotnym dodatkiem są udogodnienia typu klimatyzacja, strefa SPA z basenem, siłownią i sauną, usługi concierge. Oczywiście w wysokich budynkach najlepsze i najdroższe lokale są na ostatnim piętrze, skąd można podziwiać panoramę miasta – dodaje Wielgo.
W ofertach aktualnie dostępny jest m.in. 227-metrowy apartament na 10. piętrze za ok. 11,4 mln zł (49,4 tys. zł/m kw.) oraz 64-metrowy na 45. piętrze za niemal 5,1 mln zł (79,5 tys. zł/m kw.).
TOP 5 w Polsce – Cosmopolitan w Warszawie
O miano najdroższego adresu w Polsce walczy także 160-metrowy wieżowiec Cosmopolitan u zbiegu ulic Twardej i Emilii Plater w centrum Warszawy. Autorem projektu jest amerykański architekt niemieckiego pochodzenia Helmut Jahn, wymieniany w jednym rzędzie z Normanem Fosterem czy Zahą Hadid.
Cosmopolitan ma 44 piętra i 236 luksusowych apartamentów od 54 do 700 m kw. Pierwsi mieszkańcy wprowadzili się w 2014 r. Z okien roztacza się panorama obejmująca Pałac Kultury i Nauki, centrum biznesowe, Park Saski, Stare Miasto, Żoliborz, Stadion Narodowy i Wisłę. Nietypowe jak na mieszkalne wysokościowce są otwieralne okna w każdym pokoju oraz wykusze wychodzące poza bryłę budynku.
Ceny apartamentów są zróżnicowane: 134-metrowy na 12. piętrze kosztuje 6,8 mln zł (50,5 tys. zł/m kw.), a 167-metrowy na 38. piętrze – 12,8 mln zł (76,6 tys. zł/m kw.).
TOP 5 w Polsce – Sea Towers w Gdyni
Jednym z najbardziej prestiżowych, choć nie najdroższych adresów w Polsce jest apartamentowiec Sea Towers w centrum Gdyni, przy Nabrzeżu Prezydenta. Składa się z dwóch wież, z których wyższa ma 38 kondygnacji i prawie 142 m wysokości.
– W chwili zakończenia budowy w 2009 r. Sea Towers był najwyższym budynkiem mieszkalnym w naszym kraju – zauważa ekspert GetHome.pl.
Ceny apartamentów zależą od metrażu i piętra. Na rynku wtórnym 71-metrowy lokal na 9. piętrze kosztuje 1,8 mln zł (25,4 tys. zł/m kw.), 120-metrowe mieszkanie na 27. piętrze – ponad 4,6 mln zł (ok. 39 tys. zł/m kw.), a 117-metrowy apartament na 15. piętrze wyceniono na prawie 7 mln zł (59,5 tys. zł/m kw.).
TOP 5 w Polsce – Hanza Tower w Szczecinie
Do TOP 5 najwyższych budynków mieszkalnych w Polsce należy też ponad 100-metrowy Hanza Tower w Szczecinie. Ma 27 pięter, z czego 24 mieszkalne, a na najwyższym tarasie o powierzchni 200 m kw. można podziwiać panoramę miasta i Zalew Szczeciński. Ceny są znacznie niższe niż w warszawskich czy gdyńskich wieżowcach: np. 28-metrowa kawalerka na 2. piętrze kosztuje 519 tys. zł (18,5 tys. zł/m kw.), a 26-metrowa na 15. piętrze – 600 tys. zł (22,6 tys. zł/m kw.).
TOP 5 najwyższych budynków w Polsce może się zmienić
Jak wskazują eksperci, w najbliższych latach zestawienie najwyższych budynków mieszkalnych w Polsce najpewniej się zmieni.
– W Rzeszowie powstaje wieżowiec Olszynki Park, a we Wrocławiu – Quorum Tower. Rzeszowski drapacz chmur aspiruje do miana najwyższego w Polsce. Jego wysokość z iglicą wynosi bowiem 221 metrów. Jednak bez iglicy jest to „tylko” 161 metrów (38 kondygnacji naziemnych). Olszynki Park zepchnie więc warszawski Cosmopolitan na czwarte miejsce. Z kolei 137-metrowa wieża wielofunkcyjna z częścią mieszkaniową Quorum Tower (38 kondygnacji) zajmie piątą pozycję – zauważa Marek Wielgo.
Dodaje, że w obu inwestycjach mieszkania są wciąż dostępne na rynku pierwotnym.
– W rzeszowskim wieżowcu są zróżnicowane, bo zależą m.in. od metrażu i piętra – 12,8-13,6 tys. zł za m kw. na najniższych kondygnacjach (4-7 piętro) do 22-23 tys. zł na najwyższych. Z dostępnych jeszcze mieszkań najwięcej kosztuje blisko 114-metrowy apartament na 32 piętrze – prawie 2,4 mln zł. We wrocławskim Quorum Tower jest oczywiście drożej – trzeba się liczyć z wydatkiem co najmniej 17-18 tys. zł za m kw. Najdroższy jest 127-metrowy apartament na 30 piętrze, za który deweloper chce ok. 5,8 mln zł, czyli ok. 45,5 tys. zł za metr – podsumowuje.
Nie zmieni się z pewnością jedno – im wyżej, tym drożej. Za widok z najwyższych pięter w polskich drapaczach chmur trzeba słono zapłacić. Luksus, prestiż i panoramiczne widoki sprawiają, że ceny mieszkań w takich lokalizacjach wciąż rosną, a chętnych na najwyższe piętra nie brakuje.