-
Iran wystrzelił rakiety w kierunku baz USA w Katarze i Iraku, uruchamiając amerykańskie systemy obrony powietrznej.
-
Rząd Kataru zastrzegł sobie prawo do odpowiedzi na atak, a Bahrajn zamknął przestrzeń powietrzną z powodu eskalacji.
-
Wcześniej Izrael i USA przeprowadziły uderzenia na irańskie obiekty nuklearne, aby powstrzymać rozwój broni jądrowej przez Teheran.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
„Rozpoczęliśmy operację 'Zapowiedź Zwycięstwa’, której celem są bazy USA w Katarze oraz Iraku” – podaje irańska agencja Tasnim.
Według Fox News Iran wystrzelił sześć rakiet balistycznych, a siły USA uruchomiły systemy obrony powietrznej Patriot.
Irańska armia twierdzi, że trafiła w bazę wojskową USA Al Udeid w Katarze z „dewastującym i potężnym” skutkiem. W oświadczeniu zaznaczono, że ataki na terytorium Iranu nie pozostaną bez odpowiedzi.
Urzędnik Białego Domu podał, że „nie zgłoszono żadnych ofiar w ataku rakietowym Iranu na bazę USA„.
– Żadna irańska rakieta nie uderzyła w amerykańską bazę lotniczą Al Udeid w Katarze – przekazał agencji Reuters przedstawiciel USA .
Teheran przekazał również, że atak na bazy USA w Katarze „nie stanowią żadnego zagrożenia dla przyjacielskiego i braterskiego sąsiada Kataru”.
Jak podaje New York Times, Iran uzgodnił i skoordynował wcześniej ataki w Katarze z tamtejszymi urzędnikami, „w celu zminimalizowania strat”.
Bahrajn podał, że tymczasowo zamknął przestrzeń powietrzną, „w związku z działaniami odwetowymi ze strony Iranu wobec ataków USA”.
Atak Iranu na bazy USA. Katar: Zastrzegamy sobie prawo do odpowiedzi
Po irańskim ostrzale amerykańskiej bazy Al Udeid w Katarze władze tego kraju poinformowały, że zastrzegają sobie prawo do odpowiedzi.
O takim komunikacie ze stron władz w Dosze poinformował Reuters.
Izraelskie źródła informowały o 10 irańskich rakietach wystrzelonych w kierunku bazy Al Udeid w Katarze oraz jednej – w kierunku niesprecyzowanej bazy USA w Iraku.
Do tej pory nie ma potwierdzonych informacji o irańskim ostrzale innych baz USA w regionie. Władze Bahrajnu nakazały jednak swoim mieszkańcom pozostanie w domach.
Irak. Ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia
W związku z potencjalnym zagrożeniem aktywowany został system obrony powietrznej w bazie Ain al-Asad w Iraku – informuje Reuters, powołując się na źródła w armii.
W bazie obowiązuje najwyższy stopień ostrzeżenia. Nakazano schronienie się w bunkrach.
Syreny alarmowe słychać również w Bahrajnie. Tamtejsze ministerstwo spraw wewnętrznych prosi mieszkańców o zachowanie spokoju i udanie się w najbliższe bezpieczne miejsce.
Donald Trump znajduje się obecnie w z sekretarzem obrony i szefami departamentów – podaje telewizja CNBC.
Atak Izraela i USA. Celem irański program nuklearny
Izrael twierdzi, że rozpoczęte 13 czerwca ataki na cele wojskowe i nuklearne w Iranie służyły temu, by nie dopuścić do produkcji przez Teheran broni jądrowej. Według izraelskiego rządu Iran był bliski wyprodukowania dziewięciu jej sztuk. Teheran zapewnia, że jego program nuklearny ma wyłącznie pokojowy charakter.
W miniony weekend do izraelskich ataków na cele w Iranie dołączyły siły zbrojne USA. Siedem bombowców B-2 zrzuciło kilkanaście bomb penetrujących na obiekty nuklearne Fordo i Natanz. Amerykańskie wojska zaatakowały też ośrodek nuklearny w Isfahanie pociskami Tomahawk wystrzelonymi z okrętów podwodnych.
W poniedziałek Izrael zbombardował również drogi dojazdowe wokół ośrodka Fordo. Celem ataku było utrudnienie dostępu do obiektu.
- Kto z Iranem, a kto z Izraelem i USA? Pokazujemy sieć sojuszy
- Kompleks nuklearny w Fordo. Pierwsze informacje o skali zniszczeń