W środę rzecznik Hamasu Hazem Qassem oświadczył, że jego organizacja nie zaakceptuje „języka gróźb amerykańskich i izraelskich”, a „Izrael musi zobowiązać się do wdrożenia warunków porozumienia o zawieszeniu broni w celu uwolnienia zakładników”.
W reakcji na te słowa izraelski minister obrony Jisra’el Kac zagroził, że jeśli zakładnicy nie zostaną uwolnieni, jego kraj wypowie nową „wojnę” Hamasowi. Zapowiedział też wcielenie w życie planu Donalda Trumpa. Ten zakłada wysiedlenie Palestyńczyków ze Strefy Gazy do państw arabskich w regionie.
– Nowa wojna w Gazie nie zakończy się bez pokonania Hamasu i uwolnienia wszystkich zakładników. Umożliwi to realizację wizji prezydenta USA Trumpa dla Gazy – mówił Kac.
Bliski Wschód. Tarcia między Hamasem i Izraelem
Według AFP państwa pełniące w konflikcie rolę mediatorów, czyli Katar i Egipt, starały się uratować zawarte w styczniu porozumienie między Hamasem i Izraelem. W ramach zawieszenia broni obie strony wypuściły już część zakładników i więźniów.
Zgodnie z porozumieniem do soboty Hamas powinien wypuścić trzech kolejnych jeńców z Izraela. Palestyńska organizacja terrorystyczna zadeklarowała, że opóźni ich uwolnienie w związku z licznymi naruszeniami ze strony Tel Awiwu.
Na te groźby zareagował Biały Dom. – Jeśli o mnie chodzi, to jeśli wszyscy zakładnicy nie zostaną wypuszczeni do godziny 12:00 w sobotę (…) powiedziałbym: anulujmy to (zawieszenie broni-red.) i niech rozpęta się piekło – powiedział Donald Trump.
W środę do sytuacji odniósł się premier Izraela Binjamin Netanjahu. – Nie ma sensu omawiać drugiej fazy (zawieszenia broni – red.), ponieważ na razie jest to kwestia czysto hipotetyczna – mówił. W ramach wspomnianej drugiej fazy miałoby m.in. dojść do uwolnienia reszty zakładników.
Analityczka Mairav Zonszein z International Crisis Group powiedziała AFP, że obie strony konfliktu nadal są zainteresowane utrzymaniem rozejmu i „jeszcze z niczego nie zrezygnowały”. – To po prostu polityczna przepychanka – powiedziała ekspertka.
Strefa Gazy. Trump ma plan na palestyńską ziemię
Wcześniej Jisra’el Kac wydał wojsku rozkaz przygotowania planu, zgodnie z którym mieszkańcy Strefy Gazy będą zmuszeni do „dobrowolnego opuszczenia” tego regionu. Rozwiązanie zakłada, że „każdy chętny będzie mógł wyemigrować do dowolnego miejsca„, które zgodzi się go przyjąć.
W ten sposób Kac odniósł się do wcześniejszych deklaracji prezydenta Trumpa o przesiedleniu Palestyńczyków oraz przejęcia przez USA kontroli nad Gazą.
7 października 2023 r. Hamas przypuścił atak na południu Izraela, w wyniku którego zginęło prawie 1200 osób. Do niewoli wzięto wówczas 251 jeńców. Wkrótce potem wojska zaczęły ostrzał Strefy Gazy. Wstępne szacunki wskazują, że w konflikcie zginęło prawie 62 tys. Palestyńczyków.
Źródło: AFP, The Times of Israel