W skrócie
-
Hamas zaakceptował część planu Trumpa, w tym uwolnienie izraelskich zakładników, lecz podkreślił potrzebę dalszych negocjacji w sprawie innych punktów.
-
Izraelski premier Netanjahu był zaskoczony interpretacją stanowiska Hamasu, uznając ją za faktyczne odrzucenie propozycji Trumpa, mimo odmiennej oceny amerykańskiego prezydenta.
-
Plan Trumpa obejmuje trwałe zakończenie walk, wymianę zakładników na więźniów i przekazanie władzy nad Strefą Gazy tymczasowej palestyńskiej administracji.
Hamas poinformował w piątek wieczorem, że zaakceptował niektóre punkty planu Trumpa, w tym uwolnienie wszystkich izraelskich zakładników. Dodał jednak, że pozostałe wymagają dalszych ustaleń i wyraził gotowość do natychmiastowych negocjacji.
Według Kanału 12 Binjamin Netanjahu po wydaniu komunikatu Hamasu zwołał naradę, w czasie której uznał tę odpowiedź za faktyczne odrzucenie propozycji amerykańskiego prezydenta.
Izrael. Trump ocenił, że Hamas jest gotowy do trwałego pokoju. Netanjahu zaskoczony
Później Donald Trump opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym wezwał Izrael do natychmiastowego wstrzymania ataków na Strefę Gazy i ocenił, że Hamas jest gotowy do trwałego pokoju.
Netanjahu był zaskoczony reakcją Trumpa – przekazał stacji jeden z urzędników.
Źródło Kanału 12 dodało, że izraelski premier podczas wieczornego spotkania podkreślił potrzebę koordynacji odpowiedzi na stanowisko Hamasu z USA tak, by reakcja palestyńskiej organizacji nie została przedstawiona jako zgoda na plan Trumpa.
Stacja dodała, że izraelscy urzędnicy zajmujący się negocjacjami uznali odpowiedź Hamasu za pozytywną reakcję, która może pomóc w osiągnięciu porozumienia.
Wojna w Strefie Gazy. Donald Trump ma plan na zakończenie konfliktu
20-punktowy plan Trumpa zakłada m.in. trwałe zakończenie walk, uwolnienie izraelskich zakładników w zamian za palestyńskich więźniów i zatrzymanych, zwiększenie pomocy humanitarnej i odbudowę palestyńskiego terytorium.
Według propozycji Hamas miałby oddać władzę nad Strefą Gazy i złożyć broń. W oświadczeniu Hamasu przekazano, że grupa jest gotowa oddać władzę w ręce tymczasowej palestyńskiej administracji, ale nie odniesiono się do kwestii rozbrojenia.
Netanjahu już wcześniej publicznie zaakceptował plan Trumpa.