Izrael rozpoczął inwazję lądową w Libanie. „Ograniczone, zlokalizowane i ukierunkowane ataki”

Jak o działaniach informuje Izrael: „Zgodnie z decyzją szczebla politycznego, kilka godzin temu Siły Obronne Izraela (IDF) rozpoczęły ograniczone, zlokalizowane i ukierunkowane ataki naziemne oparte na precyzyjnych informacjach wywiadowczych na cele terrorystyczne Hezbollahu i infrastrukturę w południowym Libanie. Cele te znajdują się w wioskach blisko granicy i stanowią bezpośrednie zagrożenie dla społeczności izraelskich w północnym Izraelu” – czytamy w komunikacie IDF opublikowanym we wtorek po godz. 1 w nocy. „Izraelskie Siły Powietrzne i Artyleria IDF wspierają siły lądowe precyzyjnymi uderzeniami w cele wojskowe w tym rejonie” – dodano.

Jakie informacje spływają z regionu: „Gdy rozpoczęła się izraelska operacja lądowa w Libanie, w powietrzu rozbrzmiewały dźwięki wystrzeliwanych pocisków artyleryjskich, dronów i śmigłowców (…). Widziano również kilka eksplozji, kłęby dymu i błyski światła dochodzące z kierunku libańskiej wioski Aadaysit Marjaayoun” – podają dziennikarze CNN. Agencja Reutera podaje nieoficjalnie, że jednym z celów ataku Izraela na Liban we wtorek rano był Mounir Maqdah, dowódca libańskiej gałęzi skrzydła wojskowego palestyńskiego ruchu Al-Fatah, Brygady Męczenników Al-Aksa.

Reakcja Stanów Zjednoczonych. „Rozumiemy, że Izraelczycy będą prowadzić ograniczone operacje w celu zniszczenia infrastruktury Hezbollahu, która mogłaby zostać wykorzystana do zastraszania obywateli Izraela. Jest to zgodne z prawem Izraela do obrony swoich obywateli i bezpiecznego powrotu cywilów do ich domów – przekazał rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, cytowany przez CNN. – Popieramy prawo Izraela do obrony przed Hezbollahem i wszystkimi wspieranymi przez Iran grupami terrorystycznymi – dodał. Podkreślił jednocześnie, że „rozszerzanie się misji może być ryzykowne i (Amerykanie – red.) będą nadal o tym rozmawiać z Izraelczykami”.

Sekretarz obrony USA rozmawiał w poniedziałek z szefem MON Izraela. Lloyd J. Austin III i Jo’aw Galant „godzili się co do konieczności demontażu infrastruktury ataku wzdłuż granicy, aby upewnić się, że libański Hezbollah nie będzie mógł przeprowadzić ataków w stylu 7 października na północne społeczności Izraela” – podał Pentagon.

Więcej na ten temat: Przeczytaj o tym, co media podają o okolicznościach śmierci lidera Hezbollahu Hassana Nasrallaha

Sprawdź źródła: profil IDF na portalu X, CNN.com, Departament Obrony USA, Reuters, IAR