-
Jarosław Kaczyński zawiesił siedmioro samorządowców PiS z sejmiku dolnośląskiego.
-
Wykluczeni radni twierdzą, że decyzja została podjęta na podstawie nieprawdziwych relacji i konfliktów wewnątrz partii.
-
W sejmiku dolnośląskim klub PiS skurczył się z trzynastu do sześciu radnych.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
„Część polityków i działaczy, którzy wielokrotnie przedkładali własne ambicje nad dobro naszej formacji, doprowadziła w klubie Prawa i Sprawiedliwości sejmiku dolnośląskiego najpierw do ostrego konfliktu, a następnie do podziału” – czytamy w oświadczeniu, które pojawiło się w środę na profilu radnego Marcina Krzyżanowskiego na Facebooku.
Samorządowcy wskazali, że decyzja o wykluczeniu radnych przez Jarosława Kaczyńskiego zapadła w oparciu o „nieprawdziwą” relację tylko jednej ze stron, co „uniemożliwiło władzom krajowym poznanie faktycznego obrazu sytuacji”. Jak podkreślili, przyjęli ruch Nowogrodzkiej „ze smutkiem i zaskoczeniem”.
Konflikt w dolnośląskim PiS. Wykluczeni radni wskazali „sprawców”
„To właśnie odcinanie głosu większości klubu od możliwości dotarcia do władz krajowych Prawa i Sprawiedliwości stało za podjętą przez większość radnych decyzją o odwołaniu dotychczasowego szefa klubu” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez radnego Krzyżanowskiego.
Politycy ubolewali, że opisana sytuacja nie doprowadziła do refleksji wśród innych przedstawicieli PiS w sejmiku dolnośląskim, lecz „wywołała kolejne ataki ze strony sprawców konfliktu”. To pod ich wpływem władze centralne PiS podjęły decyzję o wykluczeniu siedmiu osób – zauważono.
„Wszystkich łączą wartości, na których opiera się statut Prawa i Sprawiedliwości. Również w takim duchu staraliśmy się, od momentu wyboru do sejmiku województwa dolnośląskiego, pracować – szanując poza literą statutu i regulaminu, siebie wzajemnie” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Marcina Krzyżanowskiego.
„Naszym priorytetem pozostaje możliwość przedstawienia rzeczywistej sytuacji w dolnośląskich strukturach Prawa i Sprawiedliwości panu prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu” – zadeklarowali wykluczeni radni. Zarazem wyrazili nadzieję na powrót do pracy na rzecz formacji.
Zaskakujący ruch Jarosława Kaczyńskiego. Wykluczył siedmioro radnych PiS
Wykluczeni decyzją Jarosława Kaczyńskiego radni to: Magdalena Brodowska, Przemysław Czarnecki, Łukasz Lach, Marcin Krzyżanowski, Paweł Kura, Krzysztof Mróz i Ewelina Szydłowska-Kędziera.
W poniedziałek (dzień przed decyzją – red.) Jarosław Kaczyński odwiedził stolicę Dolnego Śląska w ramach cyklu spotkań z wyborcami „Wygrała Polska”. Zdjęcie ze spotkania prezesa PiS z wyborcami umieścił w swoich social mediach właśnie wykluczony Przemysław Czarnecki.
„Jarosław Kaczyński we Wrocławiu. 'Niemcy nigdy nie dostały tak po głowie, tak jak powinny'” – brzmiał opis do załączonego zdjęcia prezesa PiS. Decyzja władz centralnych partii oznacza, że z trzynastu dolnośląskich radnych PiS w klubie pozostało sześciu.
-
Nowy ruch prokuratury. Wzywają posła PiS
-
Tusk bez ogródek o zeznaniach Ziobry. „Nie pytajcie”